Demonstracje w Hongkongu
Chociaż podczas obchodów Hu wielokrotnie podkreślał, że ustrój polityczny Hongkongu jest teraz bardziej demokratyczny niż kiedykolwiek, o wyborze szefa władz regionu w dalszym ciągu nie decyduje powszechne głosowanie, lecz specjalny komitet składający się z 1,2 tys. przedstawicieli biznesowych elit. Jak pisze hongkoński dziennik "South China Morning Post", większość z nich głosuje tak, jak sobie tego życzy Pekin.