Trwa ładowanie...

Protestowali w Waszyngtonie przeciwko Donaldowi Trumpowi. Spalili limuzynę imigranta

Wpadka demonstrantów, którzy w dniu inauguracji prezydentury Donalda Trumpa wywołali zamieszki w Waszyngtonie. W proteście przeciw - jak twierdzili - rasiście spalili na ulicy samochód. Zniszczona przez nich limuzyna należała do imigranta-muzułmanina.

d2b7gxu
d2b7gxu

Licząca około 500 osób grupa zamaskowanych demonstrantów pojawiła się na ulicach centrum Waszyngtonu tuż po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na 45. prezydenta USA. Jeden z protestujących niósł transparent z napisem: "Sprawcie, że rasiści będą się znowu bali".

Uuczestnicy tej demonstracji młotkami rozbijali płyty chodnikowe, którymi następnie niszczyli witryny "symboli amerykańskiego kapitalizmu", w tym lokali Bank of America i McDonald's. Zniszczyli też i podpalili elegancką limuzynę. Zdjęcia płonącego samochodu pokazywały media na całym świecie.

Okazuje się, że limuzyna należała do Muhammada Ashrafa, imigranta-muzułmanina, który od 25 lat prowadzi w USA własną firmę - wynajmuje luksusowe limuzyny.

d2b7gxu

- Nie popieram Trumpa, nie podoba mi się to co mówił - wyznał redalertpolitics.com Ashraf. - Ale to nie upoważnia mnie, ani nikogo innego, do takich zachowań.

Ashraf przyznał, że popiera protesty przeciwko Trumpowi, ale pokojowe. Jako przykład podał organizowane następnego dnia Marsze Kobiet.

Biznesmen stracił około 70 tysięcy dolarów przez pomyłkę demonstrantów. Nie tylko zniszczyli mu auto (było ubezpieczone, ale nie od ewentualnego zdewastowania podczas zamieszek), ale również zranili jego pracownika. - Prowadzę firmę od 26 lat, po raz pierwszy zdarzyło mi się coś takiego - wyznał Ashraf.

d2b7gxu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2b7gxu
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj