Protestanccy mieszkańcy Irlandii Płn. świętowali rocznicę bitwy

Blisko pół miliona osób uczestniczyło w tegorocznych marszach i paradach z orkiestrą w Irlandii Północnej z okazji 318 rocznicy bitwy nad rzeką Boyne (1690), największego święta dla protestanckich mieszkańców prowincji, które kłuje w oczy katolików.

19 parad w różnych regionach prowincji zorganizowały dwa związki tzw. oranżystów, które wywodzą swoją nazwę od Wilhelma Orańskiego. Oranżyści są Irlandczykami wyznania protestanckiego, którzy poczuwają się do lojalności wobec Elżbiety II i chcą, by Irlandia Płn. pozostała częścią Zjednoczonego Królestwa.

Rocznicowe obchody bitwy, w której wojska protestanckiego króla Wilhelma III pokonały przy wsparciu miejscowych protestantów siły katolickiego króla Jakuba II, największą skalę i oprawę miały w Belfaście, Dromara, Tandragee i Coleraine.

Organizatorzy chcą przekształcić doroczne paradne marsze w karnawał przyciągający zagranicznych turystów i liczą na pomoc rządowej komórki promocji turystyki w prowincji, dlatego tym razem po raz pierwszy obchodzili swoje święto pod nazwą "Orangefest".

Praktyczną przeszkodą w przyciągnięciu turystów jest jednak to, że wiele sklepów i restauracji zamyka się z obawy przed starciami protestantów z nacjonalistami. Wielu katolików korzysta z okazji by wyjechać uciekając od napiętej atmosfery, która towarzyszy przemarszom oranżystów przez zamieszkałe przez katolików dzielnice.

Bez starć nie obyło się także i tym razem. 13 funkcjonariuszy policji zostało rannych w Portadown, w hrabstwie Armagh, podczas starć z katolikami. 4 policjantów z poważniejszymi obrażeniami odwieziono do szpitala.

W starciach w ruch poszły butelki z benzyną, odłamki gruzu i inne pociski. Policja zatrzymała dwie osoby, którym postawiła zarzut zakłócania porządku publicznego i zamierza sprawę przeciwko nim skierować do sądu.

Do rozruchów na mniejszą skalę doszło w Belfaście, w rejonach New Lodge, gdzie 1 policjant został ranny oraz Broadway, w zachodniej części miasta. Tam z kolei starły się ze sobą młodzieżowe grupy protestantów i katolików liczące po kilkadziesiąt osób. 5 osób zostało rannych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
Inwestycja dla młodych mam stoi pusta. Brakuje 800 tys. zł
Inwestycja dla młodych mam stoi pusta. Brakuje 800 tys. zł
Kluczowe kwestie nierozwiązane. Kulisy rozmów na Florydzie
Kluczowe kwestie nierozwiązane. Kulisy rozmów na Florydzie
Polacy oskarżeni w Szwecji. Mieli odpowiadać za szpiegostwo
Polacy oskarżeni w Szwecji. Mieli odpowiadać za szpiegostwo
Tusk na konsultacjach w Berlinie. Niemcy zwrócili zrabowane dobra
Tusk na konsultacjach w Berlinie. Niemcy zwrócili zrabowane dobra