Protest taksówkarzy mniej liczny
Ulicami Warszawy, podobnie jak w poprzednich dniach, przejechali pod Ministerstwo Finansów taksówkarze, sprzeciwiający się obowiązkowi instalowania kas fiskalnych. Według Artura Oporskiego z komitetu protestacyjnego, było o 200-300 aut mniej, niż dzień wcześniej.
Protest ma potrwać do 15.00. "Dziś będziemy nieco krócej, bo kierowcy mają obowiązki przed świętami" - powiedział Oporski.
W południe przejazd nieznacznie spowolnił ruch innych pojazdów. "Nie ma utrudnień, taksówkarze jadą jednym pasem, ruch odbywa się płynnie" - powiedziano w komendzie stołecznej policji.
Taksówkarze domagają się przesunięcia terminu obowiązku rejestracji obrotów finansowych w taksówkach z pierwszego stycznia na pierwszego maja 2004 roku oraz podjęcia prac w celu zamieszczenia w ustawie o podatku VAT zapisów uwzględniających możliwość rejestracji obrotów przez inne urządzenia niż kasy fiskalne np. przez taksometry z pamięcią.