Protest rodziców niepełnosprawnych dzieci

Przed sejmem robi się tłoczno

Obraz

/ 10Dramatyczny apel rodziców do Tuska - zobacz zdjęcia

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

(WP.PL/meg)

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

/ 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

10 / 10Kolejny protest przed sejmem

Obraz
© WP.PL

Od czwartku do soboty przed sejmem trwa protest związkowców, którzy apelują o rozmowy z rządem. Okazuje się, że to nie jedyna grupa społeczna, która domaga się zauważenia swoich problemów. W piątek przed sejmem zgromadzili się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy apelują do premiera Tuska, aby z nimi porozmawiał.

153 zł - czyli kwota zasiłku pielęgnacyjnego, jaki otrzymują rodzice na chore dzieci, to stanowczo za mało na jakiekolwiek leczenie czy rehabilitację. Obecnie rodzice chorych dzieci mogą liczyć, poza zasiłkiem pielęgnacyjnym, na rentę socjalną w wysokości 610 zł. To - ich zdaniem - nadal kwota niewystarczająca na podstawowe potrzeby.

Rodzice protestują, bo według nich, ich problem nie jest zauważany przez polityków. Domagają się, aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem została uznana za pracę i była opłacana. Chcą rozmów z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat.

Wybrane dla Ciebie

Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie