Protest rezydentów trwa. Dzień bez lekarza w Małopolsce

Lekarze z Małopolski wesprą głodujących rezydentów - nie przyjdą w środę do pracy. Okręgowa Rada Lekarska w Krakowie popiera ten protest, ale nie zgadza się z jego formą. Zaapelowała do lekarzy, by poparcie akcji nie kolidowało z obowiązkami wobec pacjenta. Sprzeciwiła się także "nadawaniu kontekstu politycznego protestowi".

Studenci medycyny we wtorek przemaszerowali ulicami Katowic.  Wyrazili w ten sposób poparcie wobec protestu głodowego lekarzy rezydentów i zbierali podpisy pod obywatelskim projektem ustawy dotyczącym finansowania służby zdrowia
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel
Violetta Baran

Według zapowiedzi w środę małopolskie oddziały i przychodnie będą pracowały w trybie dyżurowym, pozostali lekarze (rezydenci, stażyści, specjaliści) w tym dniu mają nie przyjść do pracy.

- Akcja, zapowiedziana na środę w Małopolsce, nie ma formy strajku. To, czy dany lekarz przyłączy się do protestu i nie będzie w tym dniu pracował, zależy tylko i wyłącznie od lekarza. Zapowiadany protest dotyczy wszystkich lekarzy, nie tylko rezydentów, ale przede wszystkim specjalistów - powiedział przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel.

Jak dodał, to, czy za przykładem małopolskim pójdą inne regiony, zależy od tego, jak przebiegnie protest w Małopolsce i czy będzie warto go powielić.

Okręgowa Rada Lekarska (ORL) w Krakowie popiera trwający od 2 października protest głodowy lekarzy rezydentów, domagających się wzrostu nakładów na opiekę zdrowotną do 6,8 proc. PKB. Jak podkreśliła w komunikacie na swojej stronie internetowej "nikt nie ma prawa moralnego, aby poświęcać życie i zdrowie tysięcy ludzi, umierających z powodu niewydolności i niedofinansowania opieki zdrowotnej".

Zobacz także: Tak pracują polscy lekarze. Podają sobie kroplówki, żeby wytrzymać dyżur

Jednak - jak zastrzegła - "siłą tego protestu jest jego zgodność z zasadami etyki lekarskiej i przysięgą Hipokratesa - nikt nie odszedł od łóżka pacjenta, nikt pacjentowi nie odmówił pomocy. Protestujący lekarze narażają jedynie własne zdrowie" - czytamy. ORL sprzeciwiła się też nadawaniu protestowi kontekstu politycznego.

"Z niedowierzaniem przyjęliśmy informację o planowanym strajku lekarzy w Małopolsce, z którym się nie zgadzamy i uważamy, że decyzja ta jest pochopna i podjęta pod wpływem chwilowych emocji. Naszym obowiązkiem jest, niezależnie od sytuacji niesienie pomocy pacjentom i bycie zawsze z potrzebującymi" - napisała Okręgowa Rada Lekarska w Krakowie, apelując do lekarzy o poparcie akcji protestacyjnej w formie niekolidującej z obowiązkami lekarza wobec pacjenta.

ORL w Krakowie zwróciło się także do prezydenta RP, aby włączył się w spór pomiędzy rządem a protestującymi rezydentami. "O opiece zdrowotnej powinniśmy mówić bez względu na przynależność partyjną i różnice polityczne. Zdrowie jest ponadpartyjne i niezależnie, jak będzie zorganizowana opieka zdrowotna w naszym kraju, to nakłady finansowe powinny równoważyć zakres świadczeń medycznych" - napisano w komunikacie.

- To jest działanie pozaprawne, to jest skandal, można czasem protestować, ale nie wolno igrać ze zdrowiem i życiem pacjentów - ocenił w "Kwadransie Politycznym" w TVP protest lekarzy minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.

W sobotę Zarząd Regionu Małopolskiego OZZL ogłosił środę "Dniem Solidarności Lekarzy Małopolskich z Głodującymi". Jak podkreślono, każdy lekarz podejmie we własnym sumieniu decyzje o formie wsparcia protestujących; ponieważ wielu lekarzy zdeklarowało absencję w pracy, nazwano go dniem bez lekarza. Według przewodniczącego OZZL Krzysztofa Bukiela akcja "nie ma charakteru strajku, rozumianego zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych".

Minister Konstanty Radziwiłł ocenił w poniedziałek, że "dzień bez lekarza" traktuje jako zapowiedź złamania podstawowych zasad etyki lekarskiej. - Mam nadzieję, że ci, którzy zapowiadają taki protest, polegający na nieobsługiwaniu pacjentów, na wycofaniu się z opieki nad pacjentami, opamiętają się. To byłby ruch groźny i przekroczenie granicy, która ze względu na dobro chorych nie może być przekroczona - powiedział.

Wiceszef Porozumienia Rezydentów OZZL Jarosław Biliński zapewnił w poniedziałek, że lekarze w Małopolsce nie zostawią pacjentów bez opieki.

Rezydenci domagają się wzrostu nakładów na ochronę zdrowia w szybszym tempie niż proponuje rząd; chcą także powołania zespołu, który zająłby się analizą i renegocjacją zapisów ustawy regulującej minimalne wynagrodzenia pracowników ochrony zdrowia oraz podwyższenia swoich wynagrodzeń do 1,05 średniej krajowej. Młodzi lekarze prowadzą głodówkę m.in. w Warszawie, Szczecinie, Lesznie, Łodzi, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu i Płocku. We wtorek głodowały łącznie 72 osoby.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce