Nadzwyczajne posiedzenie w Tallinie. "Podjęliśmy kroki w śledztwie"

- Władzom Finlandii za szybkie działanie należy się uznanie. Po raz pierwszy podejrzany został zatrzymany i podjęliśmy kroki w śledztwie - oświadczył premier Estonii Kristen Michal po nadzwyczajnym posiedzeniu rządu w Tallinie w związku z uszkodzeniem podmorskiego kabla elektrycznego EstLink 2.

Premier Estonii wyraził uznanie dla władz Finlandii
Premier Estonii wyraził uznanie dla władz Finlandii
Źródło zdjęć: © GETTY | Carsten Koall
oprac. JUL

Szef estońskiego rządu zaapelował w czwartek wieczorem o zwiększenie pomocy sojuszników przy ochronie infrastruktury krytycznej i obiecał skontaktować się w sprawie z sekretarzem generalnym NATO.

Tankowiec Eagle S, pływający pod banderą Wysp Cooka, został zatrzymany przez fińską straż graniczną na wodach Zatoki Fińskiej. W momencie przerwania przesyłu prądu magistralą EstLink 2, okręt znajdował się w pobliżu kabla. Jednostka transportowała rosyjską benzynę z Petersburga do Egiptu. Premier Michal zaznaczył, że tankowiec odgrywa istotną rolę w rosyjskiej "flocie cieni" i "pomaga Rosji finansować rosyjskie ataki hybrydowe".

- Musimy zintensyfikować nasze relacje dwustronne oraz współpracę w ramach NB8 oraz UE i NATO by zapewnić bezpieczeństwo naszej infrastruktury krytycznej - dodał Michal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gotowi na użycie siły

"Helsingin Sanomat" ujawnił, powołując się na źródła w służbach, że władze decydując się wejść na pokład zatrzymanego statku, były przygotowane na użycie siły. W nocy ze środy na czwartek z Helsinek nad Zatokę Fińską w stronę Eagle S wysłano śmigłowiec sił zbrojnych oraz uzbrojone jednostki szybkiego reagowania policji oraz straży przybrzeżnej.

Cytowany przez dziennik prokurator Jukka Rappe, przyznał, że początkowo zastanawiano się, czy incydent związany z uszkodzeniem kabla nie powinien być badany pod kątem "aktu terrorystycznego".

Ostatecznie, jak poinformowała w czwartek Centralna Policja Kryminalna (KRP), sprawa została zakwalifikowała jako "poważny akt zniszczenia", co w tej konkretnej sprawie wiązałoby się z uszkodzeniem lub zniszczeniem mienia w sposób powodujący poważne zagrożenie dla dostaw energii. Ze wstępnych ustaleń wynika, że uszkodzenie kabla spowodowane zostało przez kotwicę statku.

Reakcja Finlandii i Łotwy

Premier Finlandii Petteri Orpo na konferencji w Helsinkach podkreślił, że nie można biernie przyglądać się sytuacji. - Nie możemy stać z boku i się przyglądać, i nie będziemy - powiedział Orpo. Dodał, że w świetle ostatnich wydarzeń podobne incydenty mogą się powtórzyć.

Prezydent Łotwy Edgars Rinkevics wyraził solidarność z Estonią i Finlandią, apelując o to, by ochrona infrastruktury krytycznej stała się jednym z kluczowych zadań NATO na Morzu Bałtyckim. - Uszkodzenia podmorskich kabli między Finlandią a Estonią to prawdopodobnie nie zbieg okoliczności, delikatnie mówiąc - oznajmił Rinkevics.

Wybrane dla Ciebie