Trwa ładowanie...
06-09-2010 13:21

Protest na festiwalu - "to gloryfikowanie bandyty"

Na festiwalu w Wenecji zostanie pokazany poza konkursem kontrowersyjny film "Kwiat zła". Opowiada historię bandyty który ma na sumieniu życie siedmiu osób. Przeciwko projekcji protestują rodziny ofiar.

Protest na festiwalu - "to gloryfikowanie bandyty"Źródło: AFP, fot: Vincenzo Pinto
d2rqr2z
d2rqr2z

Film to historia bandyty Renato Vallanzaski. Dziennik "Corriere della Sera" na pierwszej stronie publikuje list przewodniczącej stowarzyszenia rodzin poległych na służbie policjantów, która protestuje przeciwko gloryfikacji bandyty.

"Vallanzasca był mordercą i film o nim, oparty na wydanej jednocześnie książce, jest czymś niedopuszczalnym" - czytamy w liście. Autorka pyta: dlaczego żaden reżyser nie zajął się dramatem rodzin zabitych: losem wdów, dzieci i matek ludzi, których jedyną "winą" była służba państwu?

Autorka nie uważa, by wszystko można było wytłumaczyć prawem do wolności słowa i prawami rynku, na którym dobrze sprzedają się ociekające krewią historie. Jest przekonana, że przekroczono jakąś barierę, granicę wrażliwości doi dobrego smaku.

Renato Vallanzasca, zwany z powodu urody "Bel Rene", był postrachem północnych Włoch w latach 70 i 80. Za swoje zbrodnie skazany został czterokrotnie na dożywocie oraz 260 lat pozbawienia wolności. Za dobre sprawowanie w więzieniu od marca korzysta z możliwości pracy poza zakładem karnym.

d2rqr2z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2rqr2z
Więcej tematów