ŚwiatProstytutki dyskryminują żołnierzy NATO

Prostytutki dyskryminują żołnierzy NATO

Przebywający na Litwie żołnierze NATO są dyskryminowani przez miejscowe prostytutki, które żądają od nich trzykrotnie większej zapłaty za swoje usługi niż od klientów litewskich - powiedział dziennikarzom komisarz miejscowej policji.

W Szawlach (Sziaulaj), na północy Litwy, stacjonuje 100 żołnierzy NATO, stanowiących obsługę czterech belgijskich myśliwców F-16, które od 29 marca patrolują niebo nad trzema krajami bałtyckimi - Litwą, Łotwą i Estonią, nowymi członkami Sojuszu.

W ostatnich dniach do Szawli zaczęły napływać prostytutki - powiedział gen. Vytautas Grigaraviczius. Jednak za świadczone przez siebie usługi znacznie więcej żądają od żołnierzy z Zachodu - Belgów i Norwegów - niż od rodzimych klientów.

"Prostytutki biorą 100 litów (35 dolarów) za godzinę od mieszkańca Litwy, podczas gdy od żołnierzy NATO - 350 litów (125 USD) za godzinę" - powiedział gen. Grigaraviczius dziennikarzom, nazywając ten proceder dyskryminacją.

Litwa, Łotwa i Estonia wstąpiły do NATO wraz z Bułgarią, Rumunią, Słowacją i Słowenią 29 marca. Tego samego dnia na lotnisku wojskowym w Zokniai, pod Szawlami, wylądowały cztery belgijskie myśliwce F-16, które mają chronić przestrzeń powietrzną trzech krajów bałtyckich.

W ubiegłym tygodniu dwaj belgijscy żołnierze z obsługi NATO- wskich F-16 zostali napadnięci przed hotelem i pobici. Po incydencie poprosili o lepszą ochronę. Władze Litwy obiecały zwiększyć liczbę policjantów w Szawlach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)