Prostki. Proboszcz chce, by zmieniono nazwę ulicy

1 maja to jedna z najdłuższych ulic w warmińsko-mazurskiej wsi Prostki. Ale proboszcz chce, by zmienić jej nazwę. Zdaniem duchownego ulica "Chrystusa Króla królów" będzie brzmiała znacznie lepiej.

Ksiądz twierdzi, że parafianie popierają jego pomysł

Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Arkadiusz Stankiewicz

oprac. Magdalena Nałęcz-Marczyk

7 marca 2018, 14:39

– Musimy wiedzieć, jak wielu ten wniosek popiera - powiedział w rozmowie z portalem wspolczesna.pl wójt Mirosław Orłowski. I zaznaczył, że na razie ta kwestia "nie jest rozważana".

Pożar na plebanii w Białowieży. Ksiądz trafił do szpitala

Ale mimo to już dwukrotnie ją konsultowano. Trzecią dyskusję zapowiedziano na środę. Do tej pory mieszkańcy opowiadali się przeciwko.

Proboszcz, od którego wyszedł pomysł, przekonywał do niego wiernych w niedzielę. Jego zdaniem parafianie są za tym, by nazwa ul. 1 maja została zastąpiona przez "Chrystusa Króla królów". To w ich imieniu złożył wniosek.

Na portalu elk.em.pl pojawiła się jednak informacja, że mieszkańcom nie podobają się ewentualne koszty takiej zmiany. Przy ul. 1 maja mieszka lub pracuje ponad tysiąc osób, czyli prawie połowa liczby wszystkich mieszkańców Prostek.

Nowa nazwa ulicy oznaczałaby dla nich m.in. konieczność wymiany dokumentów.