Prokuratura zawiesza śledztwo w sprawie Jacka Jaworka
Częstochowska prokuratura okręgowa zawiesiła na razie śledztwo przeciwko Jackowi Jaworkowi, jednak jego poszukiwania będą kontynuowane - takie informacje podał w czwartek rzecznik prokuratury Tomasz Ozimek. Jaworek jest podejrzany o potrójne morderstwo.
01.06.2023 | aktual.: 01.06.2023 09:31
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie zawiesiła śledztwo przeciwko 54-letniemu Jackowi Jaworkowi, podejrzanemu o zabójstwo brata, bratowej i 17-letniego bratanka niespełna dwa lata temu we wsi Borowce k. Częstochowy. Poszukiwania podejrzanego są kontynuowane - podał w czwartek rzecznik prokuratury Tomasz Ozimek.
"Z powodu ukrywania się przez podejrzanego Jacka Jaworka przed organami ścigania, prokurator wydał postanowienie o zawieszeniu śledztwa. Zawieszenie postępowania oznacza, że w sprawie, z uwagi na zebranie pełnego materiału dowodowego, nie są wykonywane czynności procesowe" - wyjaśnił w komunikacie rzecznik częstochowskiej prokuratury.
"W dalszym ciągu będą jednak kontynuowane intensywne czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania podejrzanego, które są prowadzone przez Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach" - zapewnił prokurator Tomasz Ozimek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Jaworek jest poszukiwany przez Interpol
W toku śledztwa prokurator przedstawił Jackowi Jaworkowi zarzut zastrzelenia brata, bratowej i 17-letniego bratanka. Do zbrodni doszło 10 lipca 2021 r. w Borowcach. "Ponadto zarzuty przedstawione podejrzanemu dotyczą posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia i gróźb karalnych kierowanych pod adresem brata i bratowej" - przypomniał prokurator.
Jacek Jaworek nie został dotychczas przesłuchany przez prokuratora, ponieważ ukrywa się przed organami ścigania. Jest poszukiwany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania i tzw. czerwoną notą Interpolu.
W postępowaniu przesłuchano ponad 100 świadków, w tym mieszkańców miejscowości Borowce, rodzinę i znajomych Jaworka oraz inne osoby, które mogłyby coś wiedzieć o samym zdarzeniu, miejscu pobytu podejrzanego oraz jego sytuacji rodzinnej.
W śledztwie uzyskano także kilkanaście opinii biegłych m.in. z zakresu genetyki sądowej, informatyki, daktyloskopii, broni i amunicji, badań chemicznych, fonoskopii i badań poligraficznych. Ponadto uzyskano materiał dowodowy, o który zwrócono się w ramach międzynarodowej pomocy prawnej do władz USA, Niemiec, Cypru i Irlandii.
Źródło: PAP