Prokuratura: zarzuty wobec Szeremietiewa
Prokuratura apelacyjna w Warszawie potwierdziła w piątek, że postawiła zarzuty byłemu wiceministrowi obrony Romualdowi Szeremietiewowi, w sprawie o korupcję i nieprawidłowości w ochronie informacji niejawnych na terenie MON.
Jak powiedziała prokurator Małgorzata Wilkosz-Śliwa, przestępstwo dotyczy przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza państwowego przez ujawnienie dokumentów zawierających informacje stanowiące tajemnicę państwową osobie nieuprawnionej. Jeżeli te zarzuty się potwierdzą, Szeremietiewowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Prowadzone śledztwo wiąże się z aferą dotyczącą najbliższego współpracownika wiceministra - Zbigniewa Farmusa, który w imieniu swojego przełożonego, miał domagać się od startujących w przetargach koncernów zbrojeniowych łapówek. Szeremietiew miał też nie dopełnić obowiązków, dopuszczając swojego asystenta do tajnych materiałów, mimo że Farmus nie miał do tego uprawnień. (miz)
