Trwa ładowanie...
d19uj6p

Prokuratura sprawdza kto wypuścił „Słowika”

Prokuratura okręgowa w Warszawie wyjaśnia, w jakich okolicznościach i dlaczego w 1992 roku zwolniono z aresztu Andrzeja Z , pseudonim "Słowik". Jest on uważany za jednego z bossów gangu pruszkowskiego. Po poszukiwaniach międzynarodowym listem gończym "Słowika" ujęto w Hiszpanii. Teraz czeka na ekstradycję do Polski.

d19uj6p
d19uj6p

Minister Sprawidliwości Grzegorz Kurczuk zapowiedział, że zażąda wyjaśnienia okoliczności zwolnienia "Słowika" w 1992 roku.

Szef warszawskiej prokuratury apelacyjnej Zygmunt Kapusta powiedział, że prokuratura okręgowa już bada podręczne akta tej sprawy. Sprawdza się też, czy nie doszło do przedawnienia, jeśli były zaniedbania ze strony prokuratury.

Według jednej z gazet, Andrzej Z., zatrzymany w 1992 roku za przemyt spirytusu Royal, został wypuszczony z aresztu w niejasnych okolicznościach. W organizowaniu przemytu wartości 4 mld starych złotych mieli wtedy ze "Słowikiem" współpracować znani obecnie, a wówczas początkujący gangsterzy "Oczko" i "Dziad". (miz)

d19uj6p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19uj6p
Więcej tematów