Prokuratura reaguje na tekst Wirtualnej Polski. "Prowadzimy śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez prok. Wrzosek"

Prokuratura Krajowa reaguje na tekst Wirtualnej Polski dot. działania prokurator Ewy Wrzosek. - Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień przez prokurator Ewę Wrzosek. Przedmiotem postępowania są okoliczności, o których pisze dziś WP - przekazała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak.

"Szanujmy swoją inteligencję. Albo chociaż cudzą. Przyda się. #Ziobro" - napisała prokuratorka Ewa Wrzosek w serwisie X.
"Szanujmy swoją inteligencję. Albo chociaż cudzą. Przyda się. #Ziobro" - napisała prokuratorka Ewa Wrzosek w serwisie X.
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. TWA

Złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury - ustalił dziennikarz WP Patryk Słowik. "Wniosek wysłano na poczcie znajdującej się kilkadziesiąt metrów od siedziby międzynarodowej kancelarii prawnej Clifford Chance. Zeskanowano go na urządzeniu, którym nie dysponuje prokuratura, zaś dysponuje Clifford Chance" - dowiedziała się WP. Kancelaria ta po zmianie władzy obsługuje media publiczne.

Prokuratura Krajowa odniosła się do tekstu WP jeszcze w czwartek przed południem. "W nawiązaniu do dzisiejszego artykułu red. Patryka Słowika pt. 'Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media' informuję, iż Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku, oznaczonych m.in. jako 'wniosek prokuratora o zabezpieczenia roszczenia przed wszczęciem postępowania w sprawie'" - czytamy w komunikacie na stronie Prokuratury Krajowej.

Rzeczniczka Prokuratora Generalnego zabiera głos

Teraz głos w tej sprawie zabrała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. - Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień przez prokurator Ewę Wrzosek. Przedmiotem postępowania są okoliczności, o których pisze dziś WP - przekazała PAP.

Jak wyjaśniła, śledztwo, o którym mowa w komunikacie, zostało wszczęte 14 grudnia 2023 r., w związku ze złożeniem zawiadomienia przez ówczesnego prokuratora regionalnego w Warszawie Jakuba Romelczyka.

Rzeczniczka podkreśliła jednak, że zawiadomienie ówczesnego prokuratora regionalnego dotyczyło "nieuprawnionego wniesienia wniosków do sądów okręgowych przez nieuprawnioną osobę". - W ocenie prokuratora Romelczyka, prok. Wrzosek takich wniosków złożyć nie mogła - dodała.

Adamiak zaznaczyła, że część przedstawionych w artykule WP okoliczności, nie była znana w momencie złożenia zawiadomienia przez Romelczyka. - W trakcie postępowania, musi zostać wyjaśniona okoliczność, która została dziś wskazana, bo niewątpliwie łączy się ze sprawą - powiedziała.

Pytana, czy prok. Wrzosek była już w tej sprawie przesłuchiwana, Adamiak zaprzeczyła. -Prokurator Wrzosek nie została jeszcze przesłuchana. Na tę chwilę, nie jestem w stanie podać terminu. Czynności są prowadzone, dotychczas przesłuchano pracowników sekretariatów prokuratury okręgowej, jak i rejonowej - podała.

Adamiak potwierdziła, że immunitet Wrzosek nie został uchylony, w związku z tym wciąż wykonuje ona swoje obowiązki prokuratorskie. - Jeśli prokurator prowadzący postępowanie dojdzie do wniosku, że zgromadzone dowody uzasadniają postawienie zarzutu popełnienia przestępstwa, musi zwrócić się do sądu dyscyplinarnego o uchylenie immunitetu - wyjaśniła.

Źródło: Wiadomości WP/PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)