Prokuratura Generalna Ukrainy: Wiktor Janukowycz rozpala waśnie i wspiera separatyzm
Prokuratura Generalna Ukrainy oceniła, że wystąpienie obalonego prezydenta tego kraju Wiktora Janukowycza w Rostowie nad Donem to prowokacja, której celem jest rozpalanie w kraju konfliktów na tle etnicznym.
Prokuratura uznała, że Janukowycz wspiera nastroje separatystyczne w południowo-wschodnich regionach Ukrainy i podważa działalność legalnych władz państwowych.
"Podczas wystąpienia W. Janukowycz nawoływał żołnierzy i oficerów do niewypełniania rozkazów obecnego kierownictwa państwa" - czytamy w komunikacie.
Janukowycz, który został odsunięty od władzy przez parlament 22 lutego, jest ścigany listem gończym. Nowe władze ukraińskie zarzucają Janukowyczowi m.in. nadużycia władzy i odpowiedzialność za śmierć ludzi podczas trwających od listopada ub.r. do lutego protestów wymierzonych w jego ekipę.
Po ucieczce z Ukrainy Janukowycz znalazł schronienie w Rosji. Na wtorkowej konferencji w Rostowie nad Donem oświadczył, że pozostaje nie tylko prawowitym prezydentem kraju, ale także naczelnym wodzem ukraińskich sił zbrojnych. Planowane na 25 maja wybory prezydenckie uznał za niekonstytucyjne i nieprawomocne.
Janukowycz wyraził przekonanie, że oficerowie armii ukraińskiej nie będą wykonywać "przestępczych rozkazów" obecnych władz Ukrainy. - Banda ultranacjonalistów, działająca rzekomo w imieniu legalnych władz, planuje rozpętanie wojny domowej - oznajmił.
Odpowiedzialnością za sytuację na Krymie obarczył obecne władze w Kijowie. - Ukraina przeżywa ciężkie chwile. Wasze działania doprowadziły do tego, że Krym się odłącza - powiedział obalony szef państwa.