Prokurator Wrzosek popełniła błąd? "Nie byłoby teraz wątpliwości"
Czy uważa pan, że prokurator Ewa Wrzosek powinna uczestniczyć w śledztwie dotyczącym sprawy dwóch wież? - z takim pytaniem Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit" zwrócił się do swojego gościa, posła Rafała Komarewicza z KP Polska 2050 - Trzecia Droga. - Jest prokuratorem. Nie jestem specjalistą, jeśli chodzi o sprawy dotyczące wymiaru sprawiedliwości, natomiast uważam, że jeśli jest prokuratorem, to czemu nie. Natomiast nie wiem, jak prokuratura postępuje, jak wyznacza prokuratora, jakie są kryteria. Na pewno pyta pan o przesłuchanie pani Barbary Skrzypek i jej śmierć. Wydaje mi się, że gdyby pełnomocnik pani Skrzypek był na przesłuchaniu, to nie byłoby tej sytuacji - stwierdził gość programu. - Nie byłoby tych wątpliwości co do tego, czy to przesłuchanie miało wpływ na śmierć pani Skrzypek, czy nie - dodał. - A dopuszcza pan możliwość, że to przesłuchanie miało wpływ na śmierć pani Barbary Skrzypek? Wczoraj prokuratura ujawniła, że Barbara Skrzypek zmarła na zawał - dopytywał prowadzący program. - W pewnym sensie, w sposób pośredni miała, bo jeżeli jest starsza osoba, która ma jakieś problemy zdrowotne, która się zdenerwowała, która może pierwszy raz jest w prokuraturze, która musi składać zeznania w stosunku również do swojego przyjaciela, bo myślę, że taką osobą jest pan Jarosław Kaczyński, to na pewno się denerwuje. I to mogło spowodować, że po prostu zakończyło się to śmiercią dla tej pani, więc pośrednio tak - odparł. - Przesłuchanie jest zawsze pewnym stresem - dodał.- Czy uważa pan, że prokurator Wrzosek popełniła błąd, nie dopuszczając pełnomocnika? - zapytał Michał Wróblewski. - Nie wiem, czy to jest błąd, bo nie wiem, jak to formalnie wygląda. Natomiast uważam, że gdyby pani Wrzosek tego pełnomocnika dopuściła do tego przesłuchania, nie byłoby teraz tej sytuacji, nie byłoby jakichkolwiek podejrzeń i wątpliwości dotyczących jakichś związków tego przesłuchania ze śmiercią pani Skrzypek - odparł poseł Rafał Komarewicz.