Prokurator postawił zarzuty zatrzymanym w KDT
Zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i dążenie do udaremnienia egzekucji komorniczej przedstawił prokurator 19 osobom zatrzymanym podczas wtorkowych zajść przy hali KDT - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mateusz Martyniuk.
Rzecznik dodał, że wobec podejrzanych zastosowano dozór policyjny. - Część spośród osób, które usłyszały zarzuty, przyznała się do winy, część im zaprzeczyła - dodał.
Martyniuk powiedział też, iż nie jest wykluczone zwiększenie się liczby osób, którym przedstawione zostaną zarzuty. - Prokuratura czeka jeszcze na część zapisów z kamer monitoringu, śledczy nie zapoznali się jeszcze z wszystkimi nagraniami - powiedział.
Stołeczna prokuratura z urzędu wszczęła śledztwo w sprawie udaremnienia wtorkowej egzekucji komorniczej. Za takie przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.
- Postępowanie Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ dotyczy m.in. stosowania przemocy i gróźb bezprawnych wobec funkcjonariusza publicznego i osób przybranych mu do pomocy - poinformował rzecznik.
Do prokuratury nie wpłynęły zawiadomienia w sprawie - poinformował rzecznik. Zapowiadali je sami kupcy oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Podczas postępowania komornika, który w imieniu miasta odzyskał teren zajmowanej od początku roku nielegalnie przez kupców hali, doszło do starć towarzyszącej mu ochrony, straży miejskiej i policji z kupcami i przybyłymi w okolice hali chuliganami.