Prokurator ma dość sprawy Antoniego Macierewicza
Prokurator ma dość sprawy Antoniego Macierewicza. Porzuca śledztwo tuż przed jego zakończeniem - informuje tvn24.pl.
05.11.2013 | aktual.: 05.11.2013 15:16
Prokurator, który starał się o uchylenie immunitetu poselskiego Antoniemu Macierewiczowi i chciał postawić mu zarzuty za sprawę WSI, nieoczekiwanie zrezygnował ze śledztwa. Oficjalny powód: "obawa przed zarzutami o stronniczość". Sprawę przejmie nowy oskarżyciel. Jak się dowiaduje tvn24.pl, najprawdopodobniej zostanie ona umorzona.
Prokurator Krzysztof Kuciński śledztwo w sprawie posła PiS i raportu z weryfikacji WSI prowadzi od 2009 roku (wszczęto je w październiku 2007 r.) Planował przedstawienie zarzutów Macierewiczowi. Dwukrotnie starał się o uchylenie mu immunitetu. Jednak wnioski odrzucał prokurator generalny Andrzej Seremet i nadzorujący sprawę prokuratorzy. Powód - błędy prawne. Pod koniec października - po dyskusjach w prokuraturze, czy trzeci raz starać się o uchylenie immunitetu Macierewiczowi - Kuciński złożył "wniosek o wyłączenie od dalszego prowadzenia śledztwa".