"Proklamowanie niepodległości Kosowa wywoła reakcję łańcuchową"
Zdaniem prezydenta Republiki Serbskiej w Bośni i Hercegowinie Rajko Kuzmanovicia zapewnienia, że jednostronne proklamowanie niepodległości Kosowa nie spowoduje reakcji łańcuchowej na Bałkanach i w Europie, są zwykłym kłamstwem.
17.02.2008 | aktual.: 18.02.2008 00:18
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamieszki-w-belgradzie-6038675384169601g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamieszki-w-belgradzie-6038675384169601g )
Zamieszki w Belgradzie
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/kosowo-niepodlegle-6038709312705153g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/kosowo-niepodlegle-6038709312705153g )
Kosowo niepodległe
Przywódca Republiki Serbskiej, która wraz z Federacją Muzułmańsko- Chorwacką wchodzi w skład państwa bośniackiego utworzonego po wojnie 1992-95, ocenił, że ogłoszenie niepodległości Kosowa zapoczątkuje proces o trudnych do przewidzenia następstwach.
Kuzmanović, który wypowiadał się w lokalnym radiu w Banja Luce, przewiduje, że choć skutki mogą nie być natychmiastowe, secesja Kosowa zapoczątkuje nowy proces rozpadu państw, w których skład wchodzą regiony zamieszkane przez mniejszości narodowe.
Uznanie jednostronnej proklamacji niepodległości Kosowa przez niektórych członków ONZ - powiedział prezydent Serbów bośniackich - stanowi zarówno dla regionu (Bałkanów), jak i dla Europy niebezpieczny międzynarodowy precedens o niemożliwych do przewidzenia następstwach.
Kuzmanović obawia się, że przykład Kosowa może być zaraźliwy m.in. dla ludności Republiki Serbskiej, stanowiącej część składową Bośni i Hercegowiny, lub dla drugiej jej części - Federacji Muzułmańsko-Chorwackiej.
Przewodniczący opozycyjnej partii serbskich nacjonalistów SDS Mladen Bosić zażądał od władz Republiki Serbskiej zorganizowania referendum w sprawie jej przyszłości.