PolskaProjekt nowelizacji budżetu trafił do Sejmu

Projekt nowelizacji budżetu trafił do Sejmu

Projekt nowelizacji budżetu trafił w piątek do Sejmu. Nowelizacja zakłada m.in. zwiększenie deficytu budżetowego o 8 mld 600 mln zł.

13.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Sejm uchwali nowelizację ustawy budżetowej najpóźniej za dwa tygodnie - uważa Maciej Płażyński. Marszałek Sejmu zapewnił, że projekt nowelizacji budżetu, przyjęty w czwartek przez rząd i przesłany do Sejmu, wejdzie pod obrady na najbliższym posiedzeniu Izby w przyszłym tygodniu.

Zdaniem Płażyńskiego, zdecydowana większość parlamentarzystów ma świadomość, że przyjęcie rządowego projekt ma ogromne znaczenie dla stanu państwowej kasy.

Maciej Płażyński, który jest też jednym z liderów Platformy Obywatelskiej, zadeklarował, że ugrupowanie to poprze projekt nowelizacji budżetu, ma bowiem świadomość konieczności naprawy finansów publicznych. Zapytany, czy zaproponuje swoim kolegom-posłom ograniczenie wydatków Kancelarii Sejmu, marszałek odpowiedział twierdząco.

SLD nie zamierza blokować nowelizacji budżetu: wstrzyma się od głosu lub poprze projekt - w zależności od tego, co rząd powie na temat planowanych cięć w wydatkach - zadeklarował wicemarszałek Sejmu Marek Borowski.

_ Chcielibyśmy dowiedzieć się, co zamierza się zrobić dalej. Odpowiedzialność za to, co w sprawie tego budżetu jest i będzie robione - musi wziąć na siebie rząd premiera Buzka_ - powiedział Borowski.

Według wicemarszałka, proponowana przez rząd nowelizacja budżetu, zawierająca jedynie propozycję zwiększenia deficytu budżetowego o 8,6 mld zł, bez podania skali i miejsc potrzebnych cięć w wydatkach budżetu oznacza, że nie jest to krok dostateczny.

Zdaniem Borowskiego, resorty, które zostaną pozbawione części środków z powodu blokowania przez ministerstwo finansów ich przekazywania, powinny dowiedzieć się o tym od obecnego rządu. Dlatego SLD będzie się domagać informacji na temat tego, gdzie planowane jest zmniejszenie wydatków.

Dochody budżetu w 2001 roku miały wynieść 161,1 mld zł, ale Ministerstwo Finansów prognozuje, że wobec osłabienia wzrostu PKB będą mniejsze o 17,24 mld zł. Wydatki, które miały wynieść 181,6 mld zł, rząd chce obniżyć o 7,5 mld zł, a planowany deficyt 20,5 mld zł zwiększyć o 8,6 mld zł.

Deficyt budżetu państwa został po pięciu miesiącach wykorzystany w 99,3%. Rząd ma problemy z realizacją zaplanowanych na ten rok dochodów ze względu na znaczne spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego, niższą inflację i mocny w pierwszej połowie roku kurs złotego. Rząd musiał więc zdecydować o nowelizacji budżetu, aby zapewnić jego płynność. (an, aka)

Podyskutuj o tym na naszymczacie dnia

budżetnowelizacjadziura
Zobacz także
Komentarze (0)