Polska"Program rządu szansą na poprawę sytuacji społeczeństwa"

"Program rządu szansą na poprawę sytuacji społeczeństwa"

Minister pracy i polityki społecznej
Krzysztof Michałkiewicz uważa, że działania z zakresu polityki
społecznej, które w swoim expose wymienił premier, dają szansę na
szybką poprawę sytuacji społeczeństwa.

10.11.2005 | aktual.: 10.11.2005 16:44

Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do rządu, szacuje się, że wydatki na politykę socjalną w 2006 roku wynikającą z programu rządu wyniosą około 2 mld zł.

Tak duże znaczenie, jakie w expose premier Kazimierz Marcinkiewicz nadał polityce społecznej, jest dla Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej powodem do satysfakcji, ale jednocześnie wyzwaniem - powiedział Michałkiewicz. Dodał, że jego zdaniem połączenie wspierania rodziny z realizacją polityki prozatrudnieniowej daje szanse na szybką poprawę sytuacji naszego społeczeństwa.

Premier przedstawiając w Sejmie expose zapowiedział m.in. "podniesienie dodatku z tytułu urodzenia dziecka zwanego 'becikowym'". Zadeklarował "listę posunięć przeciwdziałających zbliżającemu się kryzysowi demograficznemu: wydłużenie urlopu macierzyńskiego, ulgę na dzieci w podatku dochodowym dla rodzin uprawnionych do zasiłku rodzinnego, podwyższenie zasiłków rodzinnych w ramach ustawy o świadczeniach rodzinnych".

Marcinkiewicz powiedział też, że jego rząd za jedno z najważniejszych zobowiązań uważa przedłożenie Sejmowi ustawy dotyczącej programu dożywiania dzieci w szkołach oraz dzieci młodszych. Programem tym ma być objętych ok. miliona dzieci i młodzieży.

Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do rządu - rząd rozważa podniesienie "becikowego" do maksymalnie 1 tys. zł i wypłacanie go już od 1 stycznia 2006 roku (m.in. od wprowadzenia dodatku w tej wysokości Liga Polskich Rodzin uzależniała poparcie rządu Marcinkiewicza).

Obecnie zgodnie z ustawą o świadczeniach rodzinnych jednorazowy dodatek z tytułu urodzenia dziecka może dostać rodzina, której przysługuje prawo do zasiłku rodzinnego, czyli taka, w której dochód na jedną osobę nie przekracza 504 zł miesięcznie, lub rodzina z dzieckiem niepełnosprawnym, której dochód "na głowę" wynosi maksymalnie 583 zł.

Ponadto - według informacji - ulga w podatku dochodowym dla rodzin uprawnionych do zasiłku rodzinnego miałaby wynosić 50 zł na pierwsze dziecko i 100 zł na każde następne. To jedna z propozycji sposobu podwyższenia zasiłków rodzinnych.

Kluczowa dla PiS, wielokrotnie zapowiadana w kampanii wyborczej ustawa o dożywianiu dzieci zostanie przygotowana przez resort pracy i polityki społecznej. Rząd rozważa, czy program ma przewidywać jeden czy dwa posiłki dziennie; przewiduje, że pierwszy wariant kosztowałoby budżet około 300 mln zł, drugi zaś - 1 mld zł.

Według różnych szacunków ekspertów wydatki na planowane zmiany w polityce socjalnej miałyby wynieść 2 mld zł.

Doradca ekonomiczny premiera rządu Marek Zuber uważa, że "przy realizacji tych postulatów związanych z pomocą socjalną istnieje możliwość, choć będzie to trudne, domknięcia budżetu z deficytem na poziomie 30 mld. zł". Twierdzi on ponadto, że na realizację postulatów związanych z polityką socjalną wystarczy 1,2 mld zł - 1,4 mld zł.

Zgodnie z planami PiS urlop macierzyński miałby zostać wydłużony z 16 tygodni do 20 tygodni w przyszłym roku. Docelowo miałby trwać 26 tygodni.

Premier powiedział też, że "kluczowym narzędziem polityki prorodzinnej" jest także "rozwój budownictwa mieszkaniowego". Również minister pracy jest przekonany, że dla osiągnięcia celów zakładanych w dziedzinie polityki społecznej ważne jest podkreślenie w programie rządu planu budowy nowych mieszkań, który umożliwi wielu rodzinom - w tym najuboższym, często korzystającym z pomocy społecznej - rozpoczęcie normalnego życia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)