PolskaPrognoza dla Polski. Pogoda na cały tydzień

Prognoza dla Polski. Pogoda na cały tydzień

Wszystko na to wskazuje, że po niedzielnym załamaniu pogody, jaką przyniósł nam front atmosferyczny związany z niżem znad Polski, jeszcze tylko na początku tygodnia pozostaniemy w jego zasięgu. Początek i koniec tygodnia ze zmienną aurą, ale w środku sporo słońca.

Pogoda tygodniowa
Pogoda tygodniowa
Źródło zdjęć: © modellzentrale

25.04.2022 14:20

Zatem poniedziałek w całym kraju zapowiada się z zmienną aurą – więcej chmur, trochę słońca i pojawiać się będą przelotne opady deszczu, a na wschodzie kraju może również zagrzmieć. Pomimo obecności nad nami frontu, to deszczu będzie niewiele, bo średnio w kraju spadnie od 1 do 3 l wody/m2. Tylko na południowym wschodzie opady będą nieco intensywniejsze i tutaj przez cały dzień spadnie od 10 do 15 l wody/m2. Na dodatek niż znad Polski sprawi, że z północy nad przeważający obszar kraju spływać będzie chłodna masa powietrza, jedynie wschodnie obszary kraju pozostaną w ciepłym powietrzu. Stąd w poniedziałek prawie w całym kraju będzie chłodno, bo termometry wskażą zaledwie od 7 do 10 stopni. Ciepło będzie tylko we wschodniej Polsce, tutaj od 13 do 15 stopni, a wzdłuż wschodniej granicy temperatura dobije nawet do 17 kreski.

Pogoda. Od wtorku stopniowa poprawa pogody

Dopiero we wtorek od zachodu postępować będzie stopniowa poprawa pogody, bo na Polskę zacznie naciskać pogodny wyż, którego centrum znad Morza Norweskiego przemieści się nad Wyspy Brytyjskie. Stąd już we wtorek na zachodzie i na północy kraju będzie pogodnie i dość słonecznie. Tylko na wschodzie i na południu, w pasie od Białegostoku po Opole, Katowice, Kraków i Rzeszów nadal będzie się chmurzyć i tutaj pokropi słaby deszcz z odchodzącego powoli poza nasze granice frontu atmosferycznego.

Pogoda. A od środy już w całym kraju sporo słońca

Natomiast od środy do piątku już w całym kraju pogodę kształtował będzie pogodny klin wyżu brytyjskiego. Zatem słońca i pogodnego nieba nam nie zabraknie, ale napływ wilgotnego, atlantyckiego powietrza sprawi, że od godzin południowych zaczną wypiętrzać się chmury kłębiaste, z których popołudniami punktowo i przez chwilę może pokropić słaby, przelotny deszczyk.

Pogoda. Załamanie pogody

Niestety, już w nocy z piątku na sobotę pogodny klin wyżu brytyjskiego wycofa się na zachód i w sobotę północna, a w niedzielę już cała Polska znajdzie się w zasięgu pofalowanego frontu atmosferycznego, który łączył będzie dwa odległe ośrodki niskiego ciśnienia – jeden znad północnej i drugi znad południowej Europy. Zatem za sprawą frontu w sobotę na północy, a w niedzielę już w całym kraju będziemy się zmagać ze zmienną aurą. Czyli chmury przeplatać będą się z promieniami słońca i od czasu do czasu popada przelotny deszcz, a popołudniami dodatkowo pojawiać będą się wiosenne burze.

Pogoda. Podczas weekendu śródziemnomorskie ciepło

Obecność wyżu nad Wyspami Brytyjskimi sprawi, że znad środkowego Atlantyku (dookoła wyżu) napływać do nas będzie atlantyckie ciepło. Stąd po chłodniejszym poniedziałku od wtorku temperatura podskoczy o kilka kresek i wahać się będzie od 11/13 stopni na wschodzie do 14/16 na zachodzie. Natomiast podczas weekendu, kiedy niż znad południowej Europy zaciągnie południowe ciepło, to śródziemnomorskie powietrze rozleje się po całym kraju i z początkiem majówki notować będziemy od 15 do 18 stopni.

Prognozę pogody przygotował Dariusz Kubacki.

Zobacz także
Komentarze (30)