Prof. Rychard: nie wiadomo, czy będzie to rząd reform

Nowy rząd ze względu na to, że jest w nim sporo osób nieznanych, jest w dużym stopniu niewiadomą; powinien zaś być rządem reform - uważa socjolog prof. Andrzej Rychard.

Rząd stoi przed ogromną szansą, ale też pod presją ogromnych oczekiwań, które spowodowane są z jednej strony niezadowoleniem z dotychczasowych rządów, a po drugie są wynikiem wielu obietnic, jakie złożyła PO przed wyborami - sądzi Rychard.

Według niego, rząd sprawia wrażenie, jakby był oparty na jednym filarze - premierze Donaldzie Tusku.

Pewnego rodzaju zdziwienie może budzić to, że Platforma mając wśród swoich członków działaczy i także wokół siebie osoby, które mogłoby wspomóc Donalda Tuska jako taki główny filar, nie znalazły się w rządzie, a jeśli się znalazły, to na miejscach niespecjalnie oczekiwanych - stwierdził.

Jednak - jak dodał - istnieje szansa, że osoby, które nie były znane dotychczas, wykażą się nadzwyczajnymi zdolnościami i zostaną czarnymi końmi tego rządu. Ale z kolei szansa na to, że wszyscy nieznani okażą się czarnymi końmi, jest szansą znikomą - ocenił Rychard.

Socjolog ma nadzieję, że nowy rząd dokona zasadniczego przyspieszenia reform i nie będzie jedynie gabinetem "miłej twarzy". Tym się powinien odróżnić przede wszystkim od rządu PiS - podkreślił.

Najważniejsze cele, jakie stają przed zaprzysiężonym w piątek gabinetem to - zdaniem socjologa - reformy ułatwiające działalność przedsiębiorczą i reforma finansów publicznych.

Bardzo ważne jest to, żeby ten rząd nie odróżniał się od ostatniego rządu tylko sympatyczną twarzą, bardziej uśmiechniętą, a mniej zaciętą, ale żeby nie powielił błędu zjadania owoców ekonomicznych - ocenił Rychard.

W imię trudnych reform - dodał - Tusk powinien poświęcić nawet część poparcia swego rządu. To jest potwornie trudne dla każdego rządu, bo prawie nikt nie chce ryzykować - przyznał socjolog. (BART)

Prof. Andrzej Rychard jest felietonistąWirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Poseł PiS o aferze ws. CPK: Telus powinien przeprosić
Poseł PiS o aferze ws. CPK: Telus powinien przeprosić
Marta Nawrocka o hejcie wobec córki. "To pytanie mnie zatrzymało"
Marta Nawrocka o hejcie wobec córki. "To pytanie mnie zatrzymało"
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem