Prof. Horban: już pierwsza fala szczepień zmieni obraz pandemii
Nie ma do tej pory żadnych doniesień o tym, że szczepionka może działać w sposób negatywny. W przypadku szczepionki Pfizer te badania były prowadzone rzetelnie - zapewnia profesor i zapowiada, że lekarze będą namawiać do szczepień.
03.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 17:05
Główny doradca premiera do spraw COVID-19R prof. Andrzej Horban przekonywał w czwartek rano, że nie ma powodów, aby obawiać się szczepionki. Na tym etapie szczepionka wydaje się bezpieczna, a lekarze będą zachęcali do szczepienia.
Wiadomo już, że rząd planuje zakup 45 mln dawek szczepionki, ale trzeba tę liczbę podzielić przez dwa, ponieważ szczepienie wymaga zastosowania dwóch dawek.
Prof. podkreślił, że aby szczepionka w miała zauważalny wpływ na pandemię, trzeba zaszczepić ok. 20 proc. populacji. W pierwszej kolejności będą to osoby starsze, które chorują najciężej. - Już pierwsze szczepienia powinny zmienić obraz pandemii - przekonywał profesor.
Coraz częściej mówi się, że proces szczepienia może trwać nawet trzy lata, a wirus może w tym czasie zmutować. Zdaniem profesora każdy wirus ma taką potencjalną możliwość, ale stabilność tego nowego wirusa jest dużo większa niż np. wirusa grypy. - Wirus dzięki sczepieniom nie zniknie, ale spowodujemy, że nasz układ immunologiczny będzie w stanie sobie z nim poradzić - mówił profesor.
Jak długą odporność zagwarantuje nam szczepionka? Profesor jest zdania, że odporność będzie utrzymywała się przez wiele lat, choć być może z czasem trzeba będzie te szczepienia przypominać,tak jak w przypadku np. grypy.
Zobacz także: Koronawirus. Prof. Jarosław Fedorowski: nie pokonujemy tej pandemii