Proces szpiega. Spór sądu z Kancelarią Premiera

Kancelaria Premiera i Sąd Okręgowy w Warszawie spierają się o dostęp do tajnych dokumentów dotyczących Pawła Rubcowa, znanego jako Pablo Gonzalez. Proces nie ruszy, dopóki sąd nie pozna warunków jego wypuszczenia, które są zawarte w niejawnych materiałach.

Źródło zdjęć: © EAST_NEWS, X
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Co się dzieje? Kancelaria Premiera i Sąd Okręgowy w Warszawie są w sporze o dostęp do tajnych dokumentów dotyczących Pawła Rubcowa, który działał jako szpieg dla rosyjskiego wywiadu.
  • Gdzie jest problem? Kancelaria Premiera chce, aby sędzia zapoznał się z dokumentami w ich siedzibie, co jest sprzeczne z przepisami.
  • Dlaczego to ważne? Proces Rubcowa nie może się rozpocząć bez dostępu sądu do tych dokumentów, co blokuje postępowanie.

O sporze między Kancelarią Premiera a Sądem Okręgowym w Warszawie pisze "Rzeczpospolita". Dotyczy on dostępu do tajnych dokumentów związanych z Pawłem Rubcowem, który jako hiszpański dziennikarz Pablo Gonzalez szpiegował dla Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego Rosjanie ufają Putinowi? Bojke wskazała na detale

Kancelaria Premiera deklaruje gotowość udostępnienia dokumentów, ale tylko w swojej siedzibie, co - jak czytamy - jest niezgodne z przepisami. Sąd Okręgowy w Warszawie, reprezentowany przez rzeczniczkę Annę Ptaszek, podkreśla, że zgodnie z prawem dokumenty powinny być dostarczone do Kancelarii Tajnej Sądu.

Dlaczego sąd nie może przyjąć propozycji KPRM?

Sąd Okręgowy w Warszawie od trzech miesięcy czeka na tajne dokumenty, które są kluczowe dla rozpoczęcia procesu Rubcowa. Kancelaria Premiera twierdzi, że sąd ma pełen dostęp do materiałów, ale tylko w ich siedzibie.

- Sąd, oczywiście, nie może zapoznawać się z materiałami niejawnymi poza siedzibą Kancelarii Tajnej Sądu Okręgowego - wyjaśnia gazecie Anna Ptaszek.

Sąd nie może też wydać orzeczenia ani sporządzić uzasadnienia poza swoją Kancelarią Tajną. To wszystko sprawia, że propozycja KPRM jest nie do przyjęcia.

Spór trwa, procesu nie ma

Sędzia Paweł du Château, który ma prowadzić proces, zawiesił postępowanie do czasu uzyskania niezbędnych informacji.

- Sąd Okręgowy w Warszawie posiada pełen dostęp do materiałów w sprawie P. Rubcowa, w tym akt sprawy oraz aktu oskarżenia - przekonuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych w KPRM.

Jednak sąd wciąż podkreśla, że dokumenty muszą być dostarczone do ich Kancelarii Tajnej, aby mogły być użyte w procesie.

Jak wskazuje "Rzeczpospolita", tajne materiały zawierają informacje o procedurze zwolnienia Rubcowa z aresztu i jego wypuszczenia z kraju, co jest precedensem, którego rząd nigdy nie wyjaśnił. Sąd chce również wiedzieć, czy Rubcow ma zakaz wjazdu do Polski i strefy Schengen jako osoba niebezpieczna dla bezpieczeństwa państwa.

27 lutego 2022 roku Gonzalez - czyli Rubcow - został aresztowany przez polskie władze w pobliżu granicy z Ukrainą, a później oskarżony o bycie rosyjskim szpiegiem i agentem GRU. Po 886 dniach spędzonych w areszcie został zwolniony w ramach wymiany więźniów 1 sierpnia 2024 roku. Dwa tygodnie po jego wyjeździe prokuratura złożyła do sądu akt oskarżenia.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Szef MSZ Ukrainy: Witkoff kontaktował się z Umierowem
Szef MSZ Ukrainy: Witkoff kontaktował się z Umierowem
Szef NATO o uzbrojeniu dla Ukrainy. "Dwie trzecie państw się dołoży"
Szef NATO o uzbrojeniu dla Ukrainy. "Dwie trzecie państw się dołoży"
Wyłączyli zasilanie i wywołali alarm na dworcu. Jest ruch prokuratury
Wyłączyli zasilanie i wywołali alarm na dworcu. Jest ruch prokuratury
Utrudnienia na krakowskim lotnisku. Wszystko przez mgłę
Utrudnienia na krakowskim lotnisku. Wszystko przez mgłę
Zaalarmował policję ws. bomby na torach. Zgłoszenie było fałszywe
Zaalarmował policję ws. bomby na torach. Zgłoszenie było fałszywe
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym