Proces słubicki: tym razem nie było świadka
Sąd Rejonowy w Słubicach odwołał zapowiadaną na wtorek rozprawę liderów rolniczych związków, którzy są oskarżeni o nielegalne zorganizowanie rolniczego protestu na granicy w Świecku.
Powodem takiej decyzji jest nieobecność ostatniego świadka, byłego wojewody lubuskiego, Jana Majchrowskiego. Sędzia Andrzej Furmański jeszcze w tym tygodniu wyznaczy kolejny termin rozprawy.
05.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Nieobecnego świadka sąd ukarał grzywną 800 zł za nie stawienie się na rozprawę.
Sąd od ponad dwóch lat zajmuje się liderami rolniczych związków, którzy są oskarżeni o zorganizowanie protestu na granicy w Świecku. Podczas rozprawy 8 stycznia Sąd przesłuchał funkcjonariuszy straży granicznej, byłego ministra rolnictwa Jacka Janiszewskiego i byłego ministra MSWiA Janusza Tomaszewskiego. Według wszystkich przesłuchiwanych, organizatorem blokady była Samoobrona. Protestowi miał przewodzić Andrzej Lepper.
Wszystkim oskarżonym w słubickim procesie grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Proces trwa już ponad 2 lata.(ck)