Proces "Krakowiaka" - dwunastu nieobecnych ludzi
Tylko jednego z trzynastu wezwanych świadków przesłuchał Sąd Okręgowy w Katowicach podczas kolejnej rozprawy w procesie gangu Janusza T., ps. "Krakowiak". Pozostali z wezwanych nie stawili się we wtorek w katowickim sądzie.
27.08.2002 13:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przesłuchany to 31-letni Wojciech B., były zawodnik kadry narodowej w kick-boxingu, który miał brać udział w rozmowach na temat zabicia białoruskiego biznesmena Wiktora F. w Szczecinie w 1996 roku. Zabójstwa mieli podjąć się ludzie "Krakowiaka" na zlecenie "Oczki", szefa szczecińskiego gangu.
Przed Sądem Okręgowym w Katowicach Wojciech B. zaprzeczył, jakoby uczestniczył w rozmowach na temat zabójstwa Białorusina.
Wtorkowa rozprawa była po raz pierwszy od wielu miesięcy otwarta dla publiczności. Wcześniej proces był utajniony, gdyż sąd przesłuchiwał świadków koronnych: Wiesława Cz. "Kastora" i Dariusza J., bliskich współpracowników "Krakowiaka".
Do sądów trafiło już prawie 20 aktów oskarżenia przeciw członkom gangu "Krakowiaka" dotyczących m.in. licznych zabójstw, porwań, rozbojów a także handlu bronią i narkotykami.
W tym głośnym procesie jednej z największych grup przestępczych w Polsce na ławie oskarżonych zasiada 33 przestępców. Proces prowadzony jest z zachowaniem szczególnych środków ostrożności. Kolejne rozprawy, które sąd utajnił wyznaczono na 3 i 4 września.(ck)