Proces Kaczyńskiego przeciwko Wałęsie odroczony. Przyczyną problemy zdrowotne
Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński nie pojawili się rozprawie dotyczącej ochrony dóbr osobistych prezesa PiS. Lider Prawa i Sprawiedliwości ma kłopoty z kolanem, z kolei były prezydent skarży się na dolegliwości z sercem.
- Hospitalizacja w Wojskowym Instytucie Medycznym trwa i na dziś nie wiadomo kiedy się zakończy - tłumaczył nieobecność Jarosława Kaczyńskiego w sądzie jego pełnomocnik mec. Bogusław Kosmus. Niewykluczone, że prezes PiS zostanie przesłuchany na odległość, w formie telekonferencji.
Odroczenia chciał też reprezentant Lecha Wałęsy - podaje dziennikbaltycki.pl. Maciej Prusak tłumaczył, że były prezydent ma problemy z sercem, przez co nie chciał pojawiać się na rozprawie, aby uniknąć stresu. Proces został przeniesiony na 26 września.
Sprawa ma związek z wpisem Wałęsy na Facebooku. Kaczyński żąda przeprosin za twierdzenie, że nakazując lądowanie w Smoleńsku "doprowadził do katastrofy smoleńskiej". Dodatkowo były prezydent nazwał lidera PiS "niezrównoważonym psychicznie" i miał polecić "wrobienie" Wałęsy w związku przypisaniem mu współpracy z organami bezpieczeństwa PRL.
Zobacz także: Niedyspozycja Kaczyńskiego. Co zrobi PiS? "Nie ma prezesa, jest bezhołowie"
Kaczyński domaga się przeprosin i 30 tys. zł zadośćuczynienia, które zostaną przekazana na cel społeczny. Wałęsa zaznaczył, że nie zamierza nikogo przepraszać oraz nie wycofuje się z żadnych ze swoich słów.
Źródło: dziennikbaltycki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
