"Nie uznaję norweskich sądów"
- Nie uznaję norweskich sądów. Otrzymaliście mandat od partii politycznych, które wspierają wielokulturowość. Nie uznaję władzy sądu - zadeklarował oskarżony, zwracając się do sądu. Dodał, że nie uznaje również sędzi Wenche Elisabeth Arntzen, ponieważ - jak oświadczył - przyjaźni się ona z siostrą byłej norweskiej premier i liderki Norweskiej Partii Pracy, Gro Harlem Brundtland.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!