Próbują przekonać Kaczyńskiego. W grze są cztery nazwiska

Prawo i Sprawiedliwość planuje ogłosić swojego kandydata na prezydenta w drugiej połowie listopada, choć termin ten nie jest jeszcze pewny. Część polityków sugeruje, by decyzję podjąć po 7 grudnia.

Kiedy PiS ogłosi kandydata?
Kiedy PiS ogłosi kandydata?
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
oprac. KBŃ

Prawo i Sprawiedliwość rozważa ogłoszenie swojego kandydata na prezydenta w drugiej połowie listopada. Jednak, jak informują działacze partii, termin ten nie jest ostateczny. Niektórzy politycy próbują przekonać prezesa Jarosława Kaczyńskiego, aby decyzję ogłosić po 7 grudnia, kiedy to Koalicja Obywatelska ma przedstawić swojego kandydata.

- Są głosy posłów, żeby to zrobić później, że nie musimy się spieszyć, że lepiej poczekać, mieć informację, co się będzie działo po tamtej stronie i wtedy zdecydować - mówił polityk PiS.

Cztery potencjalne nazwiska

Na liście potencjalnych kandydatów PiS znajdują się cztery nazwiska: prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł Tobiasz Bocheński, były minister edukacji Przemysław Czarnek oraz szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Każdy z nich ma swoje poparcie wśród działaczy, jednak nie ma wyraźnego faworyta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kukiz nie poprze kolegi? "Może nagle się okazać, że zstąpi anioł"

Początkowo planowano ogłoszenie kandydata 11 listopada, jednak z uwagi na udział liderów partii w Marszu Niepodległości, termin ten przesunięto na 10 listopada. Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki poinformował, że obecnie rozważany jest termin 2-3 tygodnie później.

- Przede wszystkim dlatego, że zleciliśmy dodatkowe badania. To jest kolejna seria badań kandydatów, wydaje się, że naprawdę każdy z nich może powalczyć o prezydenturę - tłumaczył były premier.

Strategia wyborcza PiS

Wybory prezydenckie odbędą się wiosną przyszłego roku, a obecny prezydent Andrzej Duda zakończy swoją kadencję w sierpniu 2025 r. W kontekście tych wyborów, w Prawie i Sprawiedliwości działa zespół pod przewodnictwem Jarosława Kaczyńskiego, który od kilku miesięcy pracuje nad wyborem najlepszego kandydata. - Chcemy wybrać tego najlepszego, po to, żeby rzeczywiście w maju nie było niemiłych niespodzianek - podkreślił Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (86)