Chciał wciągnąć 11-latka do auta. W porę zareagowali przechodnie
Policjanci z Ciechanowa w województwie mazowieckim poszukują mężczyzny, który rankiem usiłował uprowadzić 11-latka z ulicy. - Cały czas trwają czynności - mówi dla Wirtualnej Polski rzeczniczka komendy.
Do niepokojącego zdarzenia, jak mówi dla WP asp. Magda Sakowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, doszło w poniedziałek rano (23 września).
- Około godziny 8:50 do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie wpłynęło zgłoszenie, z treści którego wynikało, że nieznany mężczyzna przewrócił jadącego rowerem chłopca, po czym usiłował go zaciągnąć w kierunku zaparkowanego nieopodal samochodu - relacjonuje aspirant Sakowska.
Próbował wciągnąć dziecko do auta. Zareagowali przechodnie
Z ustaleń policji wynika, że podejrzany stał na chodniku przy ulicy Płockiej. Gdy dorosły mężczyzna przewrócił chłopca i zaczął ciągnąć go w stronę auta, przechodnie podnieśli larum. Spłoszony sprawca uciekł do samochodu i uciekł z miejsca zdarzenia, a świadkowie wezwali policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WOT zastąpił obronę cywilną? Jest odpowiedź eksperta
- Matka chłopca złożyła oficjalne zawiadomienie. Dziecku nic się nie stało, nie miało żadnych obrażeń. Cały czas trwają czynności zmierzające do jak najszybszego ustalenia tożsamości i zatrzymania mężczyzny. Policjanci wiedzą, jakim samochodem się poruszał - dodaje rzeczniczka komendy.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 191 Kodeksu karnego, czyli zmuszania do określonego zachowania.
Szkoła apeluje do rodziców
"Zwracamy się z prośbą o przeprowadzenie rozmów z dziećmi odnośnie bezpieczeństwa w trakcie drogi do i ze szkoły, unikania kontaktów z osobami obcymi oraz właściwej reakcji w sytuacjach zagrożenia" - zaapelowała do rodziców dyrekcja jednej z ciechanowskich szkół podstawowych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook