"Wybuch nastąpił, gdy terrorysta zobaczył ok. 100 metrów przed sobą żołnierzy izraelskich. Żołnierze znaleźli na jego ciele resztki pasa, w którym był materiał wybuchowy" - powiedziała rzeczniczka armii izraelskiej.
Do incydentu doszło w palestyńskiej wiosce Dżinsafut, położonej niedaleko od żydowskiego osiedla Kedumim. Skrajna organizacja palestyńska Islamski Dżihad poinformowała, że zamachowiec był jej członkiem.
Wcześniej żołnierze izraelscy zastrzelili na Zachodnim Brzegu Jordanu Palestyńczyka podczas starcia z ciskającymi kamienie demonstrantami. Do tej konfrontacji doszło we wsi Beita niedaleko Nablusu.
Źródło artykułu: 
