Prigożyn wskazuje winnych. Mówi o porażce Rosji
Analitycy amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną wzięli pod lupę ostatnie wypowiedzi szefa grupy Wagnera. Zdaniem ekspertów Jewgienij Prigożyn uderza w rosyjskie elity i resort obrony, bo chce skorzystać na rosyjskiej porażce. Odpowiada mu w ostrych słowach Igor Girkin, były dowódca separatystów w Donbasie.
16.04.2023 | aktual.: 16.04.2023 13:18
Jewgienij Prigożyn od wielu tygodni krytykuje poczynania armii Federacji Rosyjskiej na froncie w Ukrainie. Analitycy amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną podali, że w ostatnich komunikatach skupił się na najbogatszych obywatelach, którzy mają być "zanurzeni w luksusie i biurokracji".
Szef grupy Wagnera twierdzi, że to właśnie "leniwa elita" i złe decyzje ministerstwa obrony Rosji sprawiły, że plan Putina o szybkim zajęciu Kijowa się nie powiódł.
Jego zdaniem najbogatsi będą starali się wywrzeć na rządzących presję w celu rozpoczęcia negocjacji zmierzających do zakończenia wojny. "Ich uwaga nie skupia się na kraju czy narodzie, ich uwaga skupia się na własnych pozycjach w społeczeństwie, własnej wygodzie i własnym kapitale" - napisał Prigożyn.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komunikaty Prigożyna. Reaguje Girkin
ISW uważa, że Prigożyn chce "skorzystać" na rosyjskiej porażce wojskowej. Innego zdania ma być jednak były rosyjski oficer Igor Girkin, który jest wrogiem lidera grupy Wagnera.
Były dowódca separatystów w Donbasie pytał, czy lider grupy Wagnera wezwał Federację Rosyjską do odrzucenia połowy Donieckiej Republiki Ludowej i jednej trzeciej obwodu zaporoskiego, a także zasugerował, że rosyjscy prokuratorzy powinni zbadać Prigożyna za jego wypowiedzi za zdyskredytowanie rosyjskiej "specjalnej operacji wojskowej".