Prezydent zawetował ustawę o biopaliwach
Prezydent Aleksander Kwaśniewski zawetował ustawę o biopaliwach. Prezydent przyznał, że inicjatywa wprowadzenia biokomponentów do paliw jest cenna, jest szansą dla Polski i świata, ale musi być realizowana w sposób racjonalny. Natomiast ustawa o biopaliwach, uchwalona przez Sejm, zawiera zbyt wiele błędów, by mogła być wprowadzona w życie.
Prezydent Aleksander Kwaśniewski (PAP - Jacek Turczyk) Prezydent podkreślił, że swą decyzję podjął na podstawie opinii ekspertów. Jak poinformował, opinie ekspertów wraz z uzasadnieniem swego weta do ustawy przekaże Sejmowi. Aleksander Kwaśniewski wyraził przekonanie, że Sejm przygotuje nową ustawę o biopaliwach, wolną od obecnych błędów.
Aleksander Kwaśniewski wśród błędów, jakie zawiera ustawa, wymienił zapis dotyczący systemu kontroli. Prezydent zwrócił uwagę, że zgodnie z ustawą, system kontroli zacząłby funkcjonować dopiero pół roku po wprowadzeniu paliw z domieszką biokomponentów.
Prezydent wyjaśnił też, że nie zdecydował się na skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ jej zapisy, nie dające możliwości wyboru paliwa, nie były jedynymi budzącymi negatywną opinię. Bez tych zapisów ustawa też byłaby zła - uważa prezydent.
Ustawa zakłada, że od lipca na stacjach benzynowych byłyby dostępne jedynie paliwa z domieszką odwodnionego spirytusu lub oleju rzepakowego. Zawartość tych składników w paliwach miałaby nie być mniejsza od 4,5%, a od 2006 roku wzrosnąć do 5%.
Prezydent mógł podpisać ustawę, skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego lub zawetować ją. Wybrał trzecie rozwiązanie.
Przed wydaniem decyzji prezydent poprosił o opinie niezależnych ekspertów, gdyż ustawa ta wzbudziła ogromne kontrowersje. Wątpliwości wobec ustawy wyrazili m.in. Polski Koncern Naftowy, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych, Centralne Laboratorium Naftowe, Rada Krajowa Federacji Konsumentów, Polski Związek Pracodawców Prywatnych Przemysłu Motoryzacyjnego i Ciągnikowego, Polska Organizacja Handlu i Przemysłu Naftowego, Polski Klub Ekologiczny oraz niektórzy producenci samochodów.
Zdaniem przeciwników ustawy wątpliwości dotyczą m.in. skali i tempa wprowadzania biokomponentów do paliw oraz braku szczegółowych ustaleń dotyczących zasad kontroli ich jakości.
Poparcie dla ustawy biopaliwowej wyrazili m.in. Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku, Krajowa Rada Gorzelnictwa i Produkcji Biopaliw, kółka i organizacje rolnicze, a także szef Bartimpeksu Aleksander Gudzowaty. Ich zdaniem ustawa przyspieszy wzrost gospodarczy i wyeliminuje szarą strefę rynku paliw. Dzięki ustawie wzrosną też wpływy do budżetu państwa i zwiększy się zatrudnienie w rolnictwie i gorzelnictwie. (an)