Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA
Agenci CBA w związku z podejrzeniami przestępstw i nieprawidłowości w prywatnej uczelni Collegium Humanum zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. O sprawie poinformowało Centralne Biuro Antykorupcyjne.
"Dzisiaj rano do sprawy podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum na polecenie prokuratora agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia. Po zakończeniu czynności procesowych zatrzymany został przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach" - poinformował rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński.
Afera Collegium Humanum
Śledztwo w sprawie procederu nielegalnego handlu dyplomami prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach. Chodzi przede wszystkim o świadectwa ukończenia studiów podyplomowych MBA, które otwierają drogę do objęcia stanowisk w radach nadzorczych i zarządach spółek Skarbu Państwa. Czynności na zlecenie prokuratury przeprowadza CBA.
Collegium Humanum powstało w 2018 roku. Rektor uczelni Paweł Cz. ma obecnie postawionych 30 zarzutów i przebywa w areszcie. Jest podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczenie mienia na szkodę uczelni, nadużycie stosunku zależności służbowej i doprowadzenia innych osób do obcowania płciowego lub poddania się innym czynnościom seksualnym. Zarzuca mu się także kierowania gróźb wobec świadków w celu wywarcia wpływu na zeznania w sprawie.
Sutryk z dyplomem z Collegium Humanum
Jacek Sutryk w tegorocznych wyborach samorządowych został wybrany na prezydenta Wrocławia na druga kadencję. Jeszcze do niedawna zasiadał w radach nadzorczych w Tychach (Regionalne Centrum Gospodarko Wodno-Ściekowej S.A.) oraz w Gliwicach (Śląskie Centrum Logistyki S.A.), ponieważ sam posiada dyplom MBA - z Collegium Humanum.
Na swoim Facebooku tłumaczył się z wykształcenia. "Mówiłem o tym wielokrotnie w mediach i nie mam z tym żadnego problemu. Tak wygląda mój prywatny przelew, z prywatnego konta bankowego, za moje studia podyplomowe. Za studia zapłaciłem z własnej kieszeni, zdałem również egzamin" - napisał, dodając do wpisu zdjęcie dyplomu wraz z dokumentem potwierdzającym przelew za studia.
W kwietniu tego roku zapowiadał "poważne zmiany w urzędzie miasta i miejskich instytucjach".
"W Radach Nadzorczych naszych spółek nie będzie osób, które uprawnienia zdobyły w Collegium Humanum. Sam – o czym już mówiłem – nie zasiadam w Radach Nadzorczych, a tym dyplomem nie będę się już posługiwał" - poinformował wówczas prezydent Wrocławia.