Trwa ładowanie...
14-01-2015 17:05

Prezydent Ukrainy ogłasza dzień żałoby i mobilizację

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ogłosił w środę 15 stycznia dniem żałoby narodowej po ataku prorosyjskich separatystów na cywilny autobus na wschodzie kraju, w wyniku którego zmarło dotychczas 13 osób. Szef państwa oświadczył jednocześnie, że podpisuje dekret o trzech falach mobilizacji do wojska w 2015 r., który zostanie przekazany do akceptacji parlamentowi.

Prezydent Ukrainy ogłasza dzień żałoby i mobilizacjęŹródło: WP.PL, fot: Konrad Żelazowski
d117o1c
d117o1c

Poroszenko oskarżył przy tym służby specjalne "sąsiedniego państwa" o przygotowywanie akcji, które mają przeszkodzić poborowi do armii.

- Podjąłem decyzję o ogłoszeniu 15 stycznia dniem żałoby narodowej ku czci wszystkich ofiar, które zginęły z rąk terrorystów, w tym również tych 12 (według najnowszych danych 13) osób cywilnych, które zginęły w punkcie kontrolnym pod Wołnowachą - powiedział Poroszenko po naradzie z szefami administracji obwodowych.

Do ataku na autobus doszło we wtorek na ukraińskim wojskowym punkcie kontrolnym, który został ostrzelany z systemu rakietowego Grad. Władze ukraińskie oświadczyły, że dokonali tego prorosyjscy separatyści.

Mówiąc o mobilizacji, prezydent zapewnił, że poborowi nie będą odbywali służby wojskowej w strefie na wschodzie kraju objętej działaniami przeciw separatystom, które władze w Kijowie nazywają operacją antyterrorystyczną. - Gwarantuję, że żaden z nich nie zostanie tam skierowany - zaznaczył.

d117o1c

"Mobilizacja nie jest na rękę Rosji"

Poroszenko ostrzegł, że decyzja o mobilizacji nie jest na rękę Rosji, która będzie starała się ją utrudnić. - Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy przekazał mi, że służby specjalne sąsiedniego kraju przygotowują i inspirują akcje przeciwko mobilizacji. Reakcja milicji i władz miejscowych powinna być natychmiastowa i ostra. Takie akcje są nie do przyjęcia - powiedział Poroszenko.

Wcześniej przedstawiciele Ministerstwa Obrony Ukrainy informowali, że w ramach mobilizacji na służbę w siłach zbrojnych zostanie powołanych w bieżącym roku ok. 50 tysięcy ludzi.

W grudniu minister obrony narodowej Stepan Połtorak zapowiedział, że w 2015 r. Ukraina zwiększy liczebność armii do 250 tysięcy osób. Szef ukraińskiego MON informował wówczas, że obecnie na Ukrainie służy w armii 232 tys. osób. Jeszcze w 2013 r. ukraińskie siły zbrojne liczyły 130 tysięcy ludzi.

Zobacz również: Rebelianci szturmują lotnisko w Doniecku. Ukraińcy odrzucili ultimatum
d117o1c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d117o1c
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj