Prezydent: udział Polaków w akcji w Iraku ograniczony
Jeżeli dojdzie do interwencji zbrojnej w
Iraku, udział polskiego wojska będzie ograniczony - zapowiedział w
środę prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jego zdaniem
wystarczającą podstawą do interwencji jest rezolucja ONZ nr 1441.
"Stanowisko Polski zależy od stanowiska Narodów Zjednoczonych. Trwa batalia o kolejną rezolucję, w moim przekonaniu rezolucja 1441 jest już wystarczającą podstawą do działań zbrojnych" - powiedział prezydent, który uczestniczył w Warszawie w odprawie kierowniczej kadry sił zbrojnych. Dodał, że taka akcja mieściłaby się w ramach Karty Narodów Zjednoczonych.
Prezydent powiedział też, że "zakres naszego udziału wojskowego będzie ograniczony. W rejonie jest okręt 'Xawery Czernicki', są żołnierze GROM, czy będzie coś więcej - zobaczymy. Pracujemy nad różnymi scenariuszami" - wyjaśnił prezydent.
"Jesteśmy za walką z terroryzmem, za rozbrojeniem Iraku, za tym, żeby to zrobić jak najbardziej pokojowo, jak najmniej wojskowo" - dodał Kwaśniewski. Zastrzegł, że taki wariant wydaje się jednak mało prawdopodobny.
W uchwalonej w listopadzie ubiegłego roku rezolucji nr 1441 Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała Irak do ujawnienia i pozbycia się broni masowego rażenia. Jeśli Irak tego nie zrobi, Rada zagroziła mu "poważnymi konsekwencjami". (jask)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem. "Wejdą, czy nie wejdą?" Zabiegi dyplomatyczne, to gra pozorów, czy też ostatnia szansa na zachowanie pokoju? Zwycięzcy i przegrani ewentualnych zmagań wojennych?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.