Prezydent: Trybunał Konstytucyjny jest i będzie niezależny
Trybunał Konstytucyjny był, jest i będzie
organem władzy całkowicie niezależnym - powiedział w
Warszawie prezydent Lech Kaczyński na uroczystości powołania
nowego prezesa TK.
04.11.2006 | aktual.: 04.11.2006 19:02
Prezydent zaznaczył, że TK ma olbrzymią władzę, a jego sędziowie są w praktyce nieodwoływalni przed końcem kadencji. Wyraził przekonanie, że powołanie sześciorga nowych sędziów nie zmieni "podstawowej substancji", a Trybunał pozostanie całkowicie niezależny. Tam, gdzie istnieje przejrzyste prawo, tam są organy kontroli konstytucji; to władza, której istnienie i kompetencje są co do zasady niepodważalne - mówił.
Prezydent podkreślał, że tam, gdzie istnieje przejrzyste prawo, tam są organy kontroli konstytucji. To władza, której istnienie i kompetencje są co do zasady niepodważalne - mówił. Jest rzeczą normalną, że orzeczenia Pań i Panów sędziów mogą być przedmiotem dyskusji, ale to oczywiste, że może ona mieć charakter jedynie teoretyczny - dodał prezydent.
Lech Kaczyński gratulował nowo wybranym sędziom Trybunału: Marii Gintowt-Jankowicz, Wojciechowi Hermelińskiemu i Markowi Kotlinowskiemu, którzy także w sobotę złożyli ślubowanie.
Ustępujący prezes Marek Safjan mówił w pożegnalnym wystąpieniu, że bolały go zarzuty o politycznej motywacji TK, który nigdy się nimi nie kierował, lecz zawsze przesłankami prawnymi. Nowym członkom Trybunału Safjan życzył, by w swych działaniach pozostawali niezależnymi sędziami i by czerpali to, co najlepsze z 20-letniego dorobku TK.
Safjan wyrażał satysfakcję, że premier Jarosław Kaczyński uznał piątkowy wyrok TK w sprawie ordynacji samorządowej za "zgodny z prawem". Zarazem Safjan wyraził nadzieję, że i w przyszłości przedstawiciele władzy będą uznawać orzekaną przez TK wykładnię prawa, nawet jeśli wyroki nie będą po ich myśli. Kultura polityczna wymaga, by umieć się pogodzić z wyrokiem - dodał.