Prezydent Andrzej Duda na urlopie. "Będzie rodzina i pływanie na skuterze wodnym"
Jak ustaliła Wirtualna Polska, prezydent Andrzej Duda wraz z pierwszą damą Agatą Dudą od środy spędzają urlop w ośrodku prezydenckim w Juracie. Nieoficjalnie, będzie to jeden z dłuższych wypoczynków głowy państwa, przedzielony m.in. wizytą w Japonii z okazji ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich.
14.07.2021 10:57
Według ustaleń Wirtualnej Polski, prezydencka para przyjechała do Juraty we wtorek w nocy. - To ma być jeden z dłuższych urlopów prezydenta Polski. Planowany jest pobyt ok. 3-4 tygodni. Ale z przerwami na zagraniczne wizyty i państwowe uroczystości. Pod koniec następnego tygodnia prezydent wybiera się do Tokio. W piątek 23 lipca będzie uczestniczył w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Pobyt w Japonii ma potrwać kilka dni. Pod koniec lipca i na początku sierpnia pojawi się w Warszawie na uroczystościach związanych z obchodami Powstania Warszawskiego - mówi nam informator z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.
Jak dodaje, wybór Juraty na urlop nie podlegał dyskusji. - To ulubione miejsce na wakacyjny wypoczynek prezydenta. Planowany jest przyjazd córki, a także rodziców prezydenta. Jak co roku można się też spodziewać, że prezydent będzie korzystał ze sportów wodnych i jeździł na skuterze wodnym - dodaje nasz rozmówca.
Urlop prezydenta w Juracie
Kilka lat temu fotoreporterzy uwiecznili na zdjęciach szalejącego na skuterze wodnym prezydenta Polski. Jak później wyznał, to jedna z jego wakacyjnych pasji. W 2019 r. Andrzej Duda miał na skuterze niegroźny wypadek - podczas przejażdżki po Bałtyku spadł z maszyny. Błyskawicznie interweniowali wówczas funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa, którzy nie odstępują prezydenta także na morzu.
W trakcie ubiegłorocznej kampanii wyborczej Andrzej Duda ujawnił podczas spotkania z internautami na Facebooku, że od 5 lat nie był na zagranicznym urlopie. Ostatni raz, po wyborze w 2015 roku, gościł z rodziną we włoskiej Toskanii.
"Odkąd objąłem urząd prezydenta, nigdy nie byłem na wczasach zagranicznych. Każde wakacje spędzałem w Polsce. Zawsze jestem w pracy i gotowy do wypełniania obowiązków" - wyznał Duda.
Prezydent zdradził również, że w Polsce istnieją specjalne rezydencje prezydenckie, wyposażone w gabinet, gdyby przypadkiem musiał trochę popracować, będąc na kilkudniowym wypoczynku.
Prezydencki ośrodek "Mewa" znajduje się na Półwyspie Helskim. To najbardziej znana i ulubiona rezydencja polskich prezydentów.
Kompleks jest otoczony przez las i solidny płot, strzeżony od strony morza przez jednostki Straży Granicznej. Na terenie 150 hektarów znajduje się m.in. basen, prywatna plaża, lądowisko dla helikopterów i przystań dla łodzi. Za czasów Aleksandra Kwaśniewskiego postawiono w ośrodku 35-metrową wieżę widokową, na której szczycie znajduje się przeszklony salon.
To właśnie za sprawą Kwaśniewskiego rezydencja została wyremontowana i odzyskała swój dawny blask. W ośrodku gościły często Jolanta Kwaśniewska i córka prezydenckiej pary - Aleksandra Kwaśniewska. Z ogromną przyjemnością zaglądał na Hel śp. Lech Kaczyński z Marią Kaczyńską. Teraz tradycje wypoczynku podtrzymuje Andrzej Duda z pierwszą damą.
W ośrodku gościło również wielu zagranicznych gości, m.in. były prezydent USA George Bush, kanclerz Niemiec Angela Merkel i były prezydent Czech Vaclav Havel.