Świat"Prezydent podpisał postanowienie ws. Afganistanu"

"Prezydent podpisał postanowienie ws. Afganistanu"

Szef MON Bogdan Klich poinformował, że
Zwierzchnik Sił Zbrojnych prezydent Lech Kaczyński podpisał
postanowienie w sprawie przedłużenia użycia polskich wojsk w
Afganistanie.

26.03.2008 | aktual.: 26.03.2008 19:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z tego co wiem, pan prezydent podpisał postanowienie w tej sprawie. W związku z tym jedna z prowincji w Afganistanie będzie strefą naszej odpowiedzialności - powiedział Klich w TVN 24.

Do czasu nadania depeszy nie udało się potwierdzić tej informacji w Kancelarii Prezydenta.

Rada Ministrów skierowała do L.Kaczyńskiego wniosek w tej sprawie 19 marca.

Rząd podjął decyzję o zwiększeniu liczebności naszych sił z 1200 do 1600 osób. Dodatkowi żołnierze mają zająć się min. obsługą śmigłowców (czterech transportowych Mi-17 i czterech bojowych Mi- 24), które uniezależnią nas od amerykańskiego transportu. Kiedy dokładnie "śmigła" trafią do Afganistanu, na razie nie wiadomo; najbardziej prawdopodobny wydaje się przełom lipca i sierpnia.

Polacy rozlokowani są teraz w kilku bazach, m.in. w Ghazni, Gardez, Sharanie, Wazi-Khwa, Bagram i Kandaharze. Jesienią mają "trafić" do jednej prowincji na wschodzie kraju.

Nieoficjalnie - od wielu tygodni - mówi się o Ghazni - jednej z najbiedniejszych, ale stosunkowo stabilnych prowincji. Warunki do konsolidacji sił ma przygotować najbliższa, trzecia zmiana polskiego kontyngentu; czwarta ma w "zasadniczej części" być już w nowym rozmieszczeniu.

Do zadań polskich żołnierzy należeć będzie m.in. zapewnienie bezpieczeństwa w prowincji, szkolenie personelu afgańskich sił bezpieczeństwa, wsparcie międzynarodowej pomocy humanitarnej, bezpośrednie wsparcie lotnicze, transport powietrzny personelu pomiędzy bazami czy przerzuty Sił Szybkiego Reagowania.

Źródło artykułu:PAP
wojskoafganistanpolska
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)