Prezydent obsikany przez małpę
Przykry incydent spotkał prezydenta Zambii podczas konferencji prasowej. Rupiah Banda, odpowiadając na pytania dziennikarzy, został w pewnym momencie... obsikany przez małpę - informuje Reuters.
Rupiah Banda zareagował w miarę spokojnie. - Nasikałaś na moją kurtkę - krzyknął cicho. Sprawca zniewagi siedział w tym czasie na gałęzi drzewa, tuż nad krzesłem zambijskiego prezydenta.
Wśród śmiechu dziennikarzy i dyplomatów, Banda powiedział, że być może ten incydent to rodzaj błogosławieństwa.
Na terenie wokół domu i biura prezydenta Zambii stale bawi się kilka małp. Oprócz tego, zadomowiło się tam również kilka gatunków antylop. To jednak bardziej płochliwe stworzenia i raczej nie wchodzą w tego typu "interakcje" z ludźmi.