Prezydent: nie złamałem prawa
Prezydent Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że zarzuty stawiane mu przez niektórych polityków w związku z aferą Rywina są bezpodstawne. Powiedział, że w żaden sposób nie był zamieszany w tę sprawę i nie złamał prawa.
W miniony piątek większość sejmowa przyjęła jako raport z prac sejmowej komisji śledczej wniosek posła PiS Zbigniewa Ziobro, który chce między innymi postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu za to, że wiedząc o korupcyjnej propozycji Lwa Rywina wobec Agory , nie poinformował o tym prokuratury.
Aleksander Kwaśniewski w swoim oświadczeniu i na konferencji prasowej skrytykował działania opozycji po piątkowym głosowaniu i ataki na jego osobę, zarzucając ich autorom niskie pobudki, motywowane grą przedwyborczą.
"Nie zgadzam się z twierdzeniem, że w piątek wygrała prawda" - powiedział prezydent. Zaapelował jednocześnie do partii w Sejmie o "opamiętanie i rozsądek". "To, co się stało w piątek, nie buduje zaufania do państwa" - dodał Aleksander Kwaśniewski. Pytany przez dziennikarzy, prezydent przyznał, że SLD również popełniło w tej sprawie błędy.
