"Prezydent nie skorzystał z okazji". Duda idzie na zwarcie z rządem

Andrzej Duda niezwykle ostro skomentował wystąpienie Radosława Sikorskiego w Sejmie, gdzie szef dyplomacji mówił o założeniach polityki zagranicznej na 2024 rok. - Obserwowałem to z przykrością, bo mam wrażenie, że prezydent nie skorzystał z okazji, żeby przemyśleć wystąpienie ministra i dopiero je skomentować - mówi Wirtualnej Polsce były ambasador RP Jerzy Marek Nowakowski.

Andrzej Duda i Radosław SikorskiAndrzej Duda i Radosław Sikorski
Źródło zdjęć: © PAP
Tomasz Waleński

W swoim exposé Radosław Sikorski odniósł się m.in. do obecnej sytuacji na świecie, stosunków z Niemcami, UE czy zagrożenia ze strony Rosji. Szef MSZ komentował także politykę zagraniczną swoich poprzedników. Informacji szefa polskiej dyplomacji przysłuchiwali się w Sejmie m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk i pozostali członkowie rządu.

Tuż po wystąpieniu Sikorskiego - jeszcze w Sejmie - na gorąco słowa ministra skomentował prezydent Duda.

- Ze zdumieniem i bardzo dużym rozczarowaniem przyjąłem zwłaszcza początek wypowiedzi pana ministra Sikorskiego - ocenił. - Było tam wiele nieprawdy, żenujących stwierdzeń, które trudno nazwać inaczej, niż jakąś czystą propagandą, manipulacją. Z zażenowaniem przyjąłem tę część wystąpienia pana ministra - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polityk Lewicy wystartuje z list KO. Gawkowski nie był zdziwiony

"Spór między prezydentem a rządem"

- Mam wrażenie, że było to wystąpienie - mówiąc dyplomatycznie - deklarujące daleko idący spór między prezydentem a rządem, dotyczący polityki zagranicznej - komentuje wystąpienie prezydenta w rozmowie z Wirtualną Polską były ambasador RP Jerzy Marek Nowakowski.

- Obserwowałem to z przykrością, bo mam wrażenie, że prezydent nie skorzystał z okazji, żeby przemyśleć wystąpienie ministra i dopiero je skomentować - podkreśla dyplomata.

Nowakowski zwraca przy tym uwagę na fakt, że wcześniej wszelkie komunikaty dotyczące polityki zagranicznej były jasne - możemy się różnić, ale nie w sprawach zasadniczych - dzisiejsze wystąpienie prezydenta eksponuje wszelkie różnice między nim a rządem. - Wydaje mi się, ze skomentowanie exposé ministra w takiej formie przez prezydenta było błędem. Ono poszło w eksponowaniu tych różnic chyba za daleko - przyznaje były ambasador RP w Armenii i na Łotwie. Szczególnie silnie wybrzmiała tendencja do krytyki Unii Europejskiej wyraźnie wpisująca się w eurosceptyczny kierunek narracji PiS.

Ekspert zwraca uwagę także na słowa prezydenta dotyczące polityki kadrowej w resorcie. Zdaniem Nowakowskiego wystąpienie głowy państwa było zapowiedzią sporu w dziedzinie personaliów.

"Niepotrzebne wystąpienie"

- To wystąpienie naprawdę było niepotrzebne. Na samym początku Andrzej Duda podkreślił swoją rolę kreacyjną i podmiotową w polityce zagranicznej. Samo w sobie jest to zdecydowanie wbrew temu, co mówi konstytucja - podkreśla rozmówca WP.

Przypomnijmy, konstytucja jasno określa, że za politykę zagraniczną odpowiada rząd. Jest to podkreślone w art. 146 ustawy zasadniczej. "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej" - czytamy.

Nowakowski podkreśla, że "nie ma wobec tego cienia wątpliwości", przypomina też wykładnię TK, który już rozstrzygał w tej sprawie.

- W sytuacji, w której jeden z organów władzy wykonawczej - a jest nim prezydent - stwierdza, że prowadzi odrębną politykę zagraniczną, jest to próba zakwestionowania porządku konstytucyjnego. Szczerze mówiąc, większość prezydentów próbowała tego, w mniejszym czy większym stopniu. Takie próby były podejmowane jednak w zaciszu gabinetów. Ale tu jest deklaracja wprost. Andrzej Duda zaznaczył różnicę jego polityki z rządem - tłumaczy Nowakowski.

Tomasz Waleński, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju