Trwa ładowanie...
d39avi8
Prezydent na trudne czasy. Kwaśniewski o możliwym scenariuszu

Prezydent na trudne czasy. Kwaśniewski o możliwym scenariuszu

W przyszłym roku czekają nas wybory prezydenckie. Prowadzący program "Newsroom" Paweł Pawłowski zapytał Aleksandra Kwaśniewskiego, kogo on by widział "na stanowisku następcy Andrzeja Dudy na te trudne czasy". - Prezydentem powinna być osoba doświadczona politycznie, która ma swoje opinie, która jest zdeklarowanym demokratom i NATO-wcem - stwierdził Kwaśniewski. Powiedział także, że "kilku kandydatów i kandydatek w Polsce spełnia takie wymogi, to znaczy, że może być głową państwa na trudne czasy". Rozmawiano również o tym, czy Rosja jest w stanie się zmienić. Były prezydent stwierdził, że "w przewidywalnej perspektywie tak nie będzie". Dodał jednak, że jeżeli Rosja nie wygrałaby w Ukrainie, to wtedy można przewidywać pewne napięcia wewnętrzne i zmiany.

d39avi8
d39avi8
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj