Prezydent: moja żona nie będzie prezydentem
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że widzi w szeregach SLD co najmniej dwóch dobrych kandydatów na urząd prezydenta: Józefa Oleksego oraz Włodzimierza Cimoszewicza. Prezydent wykluczył jednocześnie, aby w przyszłorocznych wyborach wzięła udział jego żona.
03.05.2004 | aktual.: 03.05.2004 11:26
Aleksander Kwaśniewski, który był gościem "Salonu Politycznego Trójki", podkreslił, że Jolanta Kwasniewska nigdy nie deklarowała, że zamierza kandydować na prezydenta, a wręcz przeciwnie - zawsze mówiła, że nie chce zajmować się polityką.
Zapytany czy jest możliwość powrotu do idei kandydowania jego żony na najwyższy urząd w państwie w przyszłym roku, jeśli SLD nie uda się znaleźć kandydata z wystarczająco dużym poparciem, Aleksander Kwaśniewski odpowiedział, że byłoby to nieuczciwe. "Na szczęście w Polsce nie ma obowiązku bycia politykiem" - dodał prezydent.