Prezydent Łodzi prawomocnie skazana
Hanna Zdanowska została skazana za poświadczenie nieprawdy w dokumentach w celu uzyskania kredytu przez jej partnera. Wyrok jest prawomocny.
20 tysięcy złotych grzywny - tyle ma zapłacić prezydent Łodzi, a jej partner Włodzimierz G. o 5 tys. więcej. Oboje odpowiadali przed sądem za poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Parze groziło do pięciu lat więzienia.
Zdanowska tym samym przegrała apelację, a wyrok jest prawomocny. Jej pełnomocnik wnosił o uniewinnienie. Zdanowska startuje na kolejną kadencję z list Koalicji Obywatelskiej. Kodeks wyborczy umożliwia kandydowanie osobom prawomocnie skazanym na grzywnę. Honorowe usunięcie Zdanowskiej z llist wyborczych sugeruje Grzegorzowi Schetynie rzeczniczka PiS.
Po wyroku Zdanowska wydała oświadczenie.
Hanna Zdanowska - poświadczenie nieprawdy
W 2016 r. Zdanowskiej i jej partnerowi Włodzimierzowi G. zostały postawione zarzuty posłużenia się dokumentami poświadczającymi nieprawdę przy podpisywaniu umowy kredytowej (w 2008 i 2009 r.). Po kilku miesiącach postępowanie zostało umorzone ze względu na brak dowodów w sprawie. Zdanowska potwierdziła przyjęcie 50 tys. zł zaliczki w gotówce, co faktycznie nie miało miejsca. Bank, który udzielił w 2008 r. Włodzimierzowi G. 200 tys. zł kredytu, uznał te 50 tys. zł jako wkład własny.
W 2017 r. Zdanowska ponownie została oskarżona, tym razem o poświadczenie nieprawdy we wniosku kredytowym swojego długoletniego partnera życiowego. W marcu 2018 r. usłyszała wyrok skazujący na karę grzywny w wysokości 20 tys. zł.
Hanna Zdanowska jest rozwódką i długoletnią partnerką Włodzimierza G., który również usłyszał wyrok skazujący za poświadczenie nieprawdy przy ubieganiu się o kredyt.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl