Prezydent Izraela odrzuca możliwość zawieszenia broni
Prezydent Izraela Szimon Peres
odrzucił możliwość wprowadzenia rozejmu. W czasie, gdy
izraelscy żołnierze kontynuują ofensywę przeciwko bojownikom
Hamasu w Strefie Gazy, zapewnił, że Izrael nie chce okupować Gazy.
04.01.2009 | aktual.: 04.01.2009 19:15
- Nie chcemy ani okupować Gazy, ani zmiażdżyć Hamasu, ale zmiażdżyć terror. A Hamas potrzebuje prawdziwej i poważnej lekcji. Teraz ją dostaje - oświadczył Peres w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji ABC.
- Nie zaakceptujemy sytuacji, w której Hamas kontynuowałby ostrzał (rakietowy Izraela ze Strefy Gazy), a my ogłosilibyśmy zawieszenie broni. To nie miałoby sensu - powiedział prezydent. - Byliśmy ostrożni. Byliśmy powściągliwi. Czekaliśmy. Daliśmy im wiele szans - dodał.
Odnosząc się do działań Hamasu, Peres powiedział: nie potrafią wytłumaczyć, dlaczego strzelają (...) i nie potrafią ukryć, że działają na rozkaz Iranu. Iran ma dwóch satelitów na Bliskim Wschodzie: Hezbollah w Libanie i Hamas w Gazie - zaznaczył prezydent Izraela.