Prezydent Gorzowa na wolności
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie uchyliła areszt wobec prezydenta Gorzowa Wielkopolskiego, Tadeusza J. Uwzględniono wniosek jego obrońcy i aresztowanie zamieniono na poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł. Prawdopodobnie prezydent wyjdzie z aresztu w czwartek.
12.01.2005 | aktual.: 12.01.2005 17:01
Poinformowała o tym rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. Pieniądze mają wpłynąć w czwartek, wówczas podejrzany będzie mógł opuścić areszt śledczy w Szczecinie. Wydając takie postanowienie prokuratorzy przychylili się do wniosku obrońcy prezydenta Gorzowa i uchylili areszt, który miał obowiązywać do 21 stycznia - powiedziała rzeczniczka.
Prezydent Gorzowa Tadeusz J. został zatrzymany 21 października ubiegłego roku przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Prokuratura wystąpiła do sądu o jego aresztowanie.
Aresztowanie Tadeusza J. miało związek ze sprawą prowadzoną od kilku miesięcy przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie. Prokuratura zarzuciła mu działanie na szkodę Urzędu Miasta w Gorzowie i firm budowlanych w tym mieście.
Sprawa dotyczy m.in. działalności nieistniejącego już Przedsiębiorstwa Budownictwa Inżynieryjnego (PBI) w Gorzowie Wlkp. Prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących stawianych Tadeuszowi J. zarzutów.
Dotychczas, łącznie z prezydentem Gorzowa, postawiono zarzuty 14 osobom; część z nich aresztowano.
