Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz stanie przed sądem

Będzie proces karny prezydenta Gdańska. Sąd Najwyższy odrzucił w środę skargę Pawła Adamowicza, który nie zgadza się ze stanowiskiem prokuratury, domagającej się kary za błędy w oświadczeniach majątkowych. - Nie będę komentował tej sprawy przed prawomocnym wyrokiem - powiedział dziennikarzom sam zainteresowany.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
oprac.  Marek Grabski

Sąd Najwyższy uznał, że skarga nie może być uwzględniona

Proces w sprawie oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza miał ruszyć 6 marca. Wówczas posiedzenie odwołano ze względu na skargę obrony wniesioną do Sądu Najwyższego.

Obrona prezydenta Gdańska skorzystała z przepisu kodeksu postępowania karnego mówiącego, że "od wyroku sądu odwoławczego uchylającego wyrok sądu pierwszej instancji i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania stronom przysługuje skarga do SN".

- Wyroki sądów należy szanować i to zamierzam zrobić. Co do reszty mogę tylko powtórzyć to, co powiedziałem już dwa lata temu. Nie będę komentował tej sprawy przed prawomocnym wyrokiem - powiedział dziennikarzom Adamowicz.

Sprawa oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza ciągnie się już od kilku lat. Samorządowiec z rekomendacji Platformy Obywatelskiej, posiadając już pięć mieszkań i dwie działki, nie wpisał do oświadczeń dwóch kolejnych zakupionych lokali mieszkalnych. Nie zgadzały się też dane dotyczące zgromadzonych oszczędności.

W marcu 2016 r. Sąd Rejonowy w Gdańsku warunkowo umorzył postępowanie przeciwko Adamowiczowi w tej sprawie. Wniosek o warunkowe umorzenie postępowania na okres dwóch lat próby oraz zasądzenia od prezydenta Gdańska świadczenia w wysokości 40 tys. zł złożyła w grudniu 2015 r. prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu. Przystając na propozycje śledczych, sąd uznał, że wina i społeczna szkodliwość zarzucanych prezydentowi czynów nie są znaczne, a także nie ma podstaw do uznania, że działał on z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa.

Polecenie złożenia apelacji na niekorzyść Adamowicza wydał jednak poznańskim prokuratorom dyrektor Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Prokurator Piotr Baczyński, który wniósł o uchylenie wyroku z marca 2016 r. bądź skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia, argumentował m.in., że sąd niewłaściwie ocenił stopień społecznej szkodliwości czynu prezydenta Gdańska.

"Pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach"

Według prezydenta Gdańska pomyłki w jego oświadczeniach majątkowych były skutkiem powielania błędów z poprzednich oświadczeń, a pierwsze z nich powstało w kwietniu 2010 roku. Z wyjaśnień Adamowicza wynika, że był w tym czasie zaangażowany w liczne uroczystości związane z katastrofą smoleńską, a jego żona była w zaawansowanej ciąży.

"Jak wielokrotnie mówiłem, pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją nieświadomie. Gdy zorientowałem się o pomyłce, błąd sam skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem już uzupełniony stan majątkowy. Jak wiadomo, nie tylko ja miałem problemy z dokładnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych" - napisał prezydent Gdańska w oświadczeniu w połowie grudnia 2015 roku.

Źródło: WP, Radio Zet, PAP

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala