Prezydent Finlandii stanowczo do Putina. "Ty to spowodowałeś. Spójrz w lustro"

Helsinki są o krok od podjęcia historycznej decyzji o wstąpieniu do NATO. Wczoraj stolicę Finlandii odwiedził brytyjski premier Boris Johnson, który spotkał się z prezydentem Saulim Niinistö. Fiński przywódca stwierdził, że zbliżające się wielkimi krokami przystąpienie do Sojuszu będzie "zasługą" Władimira Putina.

Finland's President Sauli Niinisto (R) welcomes Great Britain's Prime Minister Boris Johnson during their meeting at the Presidential Palace in Helsinki, Finland, 11 May 2022. EPA/MAURI RATILAINEN Dostawca: PAP/EPA.W czwartek Finlandia ma oficjalnie poinformować o swoim stanowisku w sprawie NATO
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MAURI RATILAINEN
Tomasz Waleński

Politycy podpisali wczoraj w Helsinkach dwustronne porozumienie w sprawie bezpieczeństwa. Następnie odbyła się konferencja prasowa, na której prezydent Niinistö dosadnie wypowiedział się na temat prawdopodobnego końca fińskiej neutralności, przypisując "zasługi" Putinowi.

- Ty to spowodowałeś. Spójrz w lustro - powiedział fiński polityk, odpowiadając na pytanie, czy przystąpienie Finlandii do NATO byłoby prowokacją z punktu widzenia Władimira Putina.

- Musicie pamiętać, że nie jest to pierwszy raz, kiedy dyskutujemy o NATO, ani pierwszy raz, kiedy dyskutujemy o NATO w odniesieniu do Rosji. Wyrazili się bardzo jasno, że jeśli Finlandia przystąpi do NATO, wezmą odwet - przypomniał Niinistö.

- Do tej pory nawet Rosja mówiła, że jeśli Finlandia i Szwecja nie będą militarnie zjednoczone, zapewni to stabilność na Morzu Bałtyckim. Jednak pod koniec ubiegłego roku oświadczyli, że Helsinki i Sztokholm nie mogą wstąpić do NATO. Finlandia i Szwecja były neutralne z własnej woli, ale stwierdzenie, że jej nie mają, to ogromna zmiana. Skoro padło już pytanie, jak Rosja to widzi, jeśli Finlandia wstąpi do NATO, odpowiadam, że ty to spowodowałeś (przyp. red. Putina). Spójrz w lustro - stwierdził fiński prezydent.

Gwarancje z Wielkiej Brytanii

Podpisana wcześniej obustronna deklaracja Finlandii i Wielkiej Brytanii nie jest dokumentem wiążącym w świetle prawa międzynarodowego. Johnson zapewnił jednak, że dokument oznacza, iż państwa będą sobie nawzajem pomagać, jeśli któraś ze stron o to poprosi.

Deklaracja ma zatem na celu zapewnienie gwarancji Helsinkom podczas trwania procesu akcesyjnego do NATO. Tego samego dnia Wielka Brytania podpisała podobny dokument ze Szwecją.

W czwartek Finlandia ma oficjalnie zakomunikować swoje stanowisko w kwestii przystąpienia do Sojuszu.

Zobacz też: Kolos na glinianych nogach? Ekspert o wielkim problemie Rosji

Wybrane dla Ciebie

Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"